TATA Nano najdroższym samochodem świata
TATA Nano mimo tego, że może uznawany jest za najtańszy samochód na świecie nie cieszy się taką popularnością na jaką liczyli przedstawiciele indyjskiego koncernu. Dlatego desperackie próby zmiany wizerunku sprawiły, że Nano stał się...jednym z najdroższych aut na naszym globie. Wszystko dzięki drogocennym kruszcom.
TATA Nano mimo tego, że może uznawany jest za najtańszy samochód na świecie nie cieszy się taką popularnością na jaką liczyli przedstawiciele indyjskiego koncernu. Dlatego desperackie próby zmiany wizerunku sprawiły, że Nano stał się...jednym z najdroższych aut na naszym globie. Wszystko dzięki drogocennym kruszcom.
Cena samochodu, którego bazowa wersja kosztuje około 2500 dolarów wzrosła do 4,6 mln dolarów. Jak to możliwe? Wszystko dzięki pokryciu karoserii auta 80 kg złota, 33 kg srebra i ogromnej ilości kamieni szlachetnych. Tym oto sposobem TATA chce spróbować po raz kolejny wzbudzić zainteresowanie klientów i światowych mediów swoich produktem. Trzeba przyznać, że sposób jest skuteczny, bowiem informacje o nim pojawiły się w praktycznie każdym serwisie motoryzacyjnym. Nie wiadomo natomiast jak zabieg ten przełoży się na wyniki sprzedaży.
Pomysł na stworzenie szlachetnej wersji Nano zrodził się w czasie konkursu ogłoszonego z okazji tradycji tworzenia indyjskiej biżuterii liczącej sobie 5000 lat. Zwycięski projekt to właśnie auto widoczne poniżej. Jego karoseria został przyozdobiona motywami występującymi na tradycyjnej biżuterii z tego kraju.
Dalsze losy złotego TATA Nano nie są na razie znane. Na razie auto będzie pojawiało się w kolejnych punktach dilerskich producenta, by zachęcić ludzi do ich odwiedzin.
