Teleportacja będzie czymś naturalnym za 20 lat

Amerykańscy naukowcy są zdania, że już za niespełna 20 lat ludzkość będzie dysponowała technologią teleportacji. Pionierami w badaniach nad tym futurystycznym środkiem transportu, który jest nam dobrze znany z kultowych filmów sci-fi, są naukowcy z USA, Kanady i Chin. Wizja przyszłości, w której podróżujemy po najróżniejszych miejscach na Ziemi, korzystając z teleportacji, powoli się urealnia.

Ogromne sukcesy nad opanowaniem tego kwantowego zjawiska mają na swoim koncie naukowcy z NASA Jet Propulstion Laboratory, National Institute of Standards and Technology w Boulder oraz University of Calgary. Do tej pory przeprowadzali oni swoje eksperymenty w laboratoriach, ale od kilku miesięcy wykorzystują publiczne sieci światłowodowe.

Teleportacja kwantowa jest zjawiskiem, w którym dwa kwantowe obiekty są związane ze sobą w taki sposób, że stan całego układu jest lepiej określony niż stan jego części. To sprawia, że w przypadku splątanych cząstek, zmiana stanu jednej z nich doprowadza do natychmiastowej zmiany stanu drugiej, niezależnie od tego, jak daleko się one od siebie znajdują.

W ten sposób można przenieść każdą informację z jednego miejsca w przestrzeni w inne, i to bez konieczności przenoszenia jej fizycznie przez przestrzeń pomiędzy tymi punktami.

Fot. Science photo Library RF.

Natomiast sieć światłowodową wykorzystuje się tutaj tylko po to, aby przesłać klucz, z pomocą którego będzie można przesłaną informację odczytać. Jeśli ktoś nieuprawniony będzie chciał odczytać wiadomość, posługując się innym kluczem, akcja ta skończy się dekoherencją całego układu, i tym samym fizyczną niemożliwością odczytania informacji.

Badania nad teleportacją w przyszłości nie tylko umożliwią szybkie podróże, ale przede wszystkim dużo szybciej wykorzystamy jej zalety przy superbezpiecznym transferze ważnych informacji.

Naukowcy z USA i Kanady przeprowadzili ostatnio serię eksperymentów. W trakcie nich przesłano informacje zaszyfrowaną w fotonie, który został wysłany do stacji, gdzie przetransferowano ją do inngo fotonu, splątanego z fotonem znajdującym się u odbiorcy.

To sprawiło, że informacja w pierwszym fotonie została zniszczona, a z pomocą kwantowego splątania przeniesiono ją do fotonu u odbiorcy, bez fizycznego pokonywania przez nią dzielącego nadawcę od odbiorcy dystansu. Następnie przez internet/sieć światłowodową, na odległość niecałych 6 kilometrów, przesłano klucz, czyli informację konieczną do odczytania danych ze splątanego fotonu.

Fot. University of Geneva.

Chociaż testy przebiegły pomyślnie, przed naukowcami jeszcze wiele lat ciężkiej pracy nad udoskonaleniem całego systemu wymiany informacji, a w szczególności nad przyspieszeniem jego działania, gdyż w tej chwili jest on niesamowicie powolny.

Przyszłość tej technologii maluje się jednak w różowych barwach. Opanowanie teleportacji kwantowej nie tylko pozwoli nam szybciej się przemieszczać, porzucając tradycyjne środki transportu jak: samoloty, pociągi, autobusy czy samochody, ale przede wszystkim wniesie bezpieczeństwo wymienianych przez nas z innymi poufnych informacji.

Technologia ta ważna jest też dla służb wywiadowczych światowych mocarstw. Jeśli któreś z państw nie opanuje kwantowej wymiany informacji, to w przyszłości zwyczajnie bezpowrotnie utraci swoje bezpieczeństwo w świecie targanym cyberwojnami.