Ten samolot zapewni ciche przekraczanie bariery dźwięku
Kilka dni temu NASA ogłosiła, że to Lockheed Martin zbuduje demonstrator naddźwiękowego odrzutowca przyszłości, który będzie bardzo cicho przekraczał barierę dźwięku. Dzięki temu zbudowany na jego bazie samolot pasażerski będzie mógł z dużymi prędkościami startować i lądować na większości miejskich lotnisk świata...
Kilka dni temu NASA ogłosiła, że to Lockheed Martin zbuduje demonstrator naddźwiękowego odrzutowca przyszłości, który będzie bardzo cicho przekraczał barierę dźwięku. Dzięki temu zbudowany na jego bazie samolot pasażerski będzie mógł z dużymi prędkościami startować i lądować na większości miejskich lotnisk świata.
W przypadku superszybkich Concorde'ów w ogóle nie było to możliwe. Przez to mogły one latać z prędkościami powyżej bariery dźwięku dopiero daleko poza miastami. To znacznie wydłużało czas podróży pomiędzy metropoliami.
NASA zapowiada, że technologie zastosowane w nowoczesnym odrzutowcu QueSST mają pozwolić obniżyć grom dźwiękowy powstały przy przekraczaniu bariery dźwięku z 90 dB do zaledwie 60 dB. Wówczas samoloty będą mogły osiągać większe prędkości nawet nad miastami, tuż po starcie z lotniska.
Lockheed Martin oświadczył, że jego samolot pozwoli podróżować z prędkościami dwukrotnie większymi od zwykłych samolotów pasażerskich.
Amerykański koncern kilka dni temu otrzymał od agencji blisko 250 milionów dolarów na budowę demonstratora technologii. Samolot ma być gotowy do pierwszych lotów testowych na początku 2022 roku. Wówczas NASA rozpocznie program jego lotów nad miastami i lądowań na najróżniejszych portach lotniczych świata.
Agencja będzie chciała w ten sposób sprawdzić, czy w chwili przekraczania bariery dźwięku, powstający grom dźwiękowy będzie znacznie łagodniejszy, niż ma to miejsce w latających obecnie po świecie naddźwiękowcach. NASA będzie zbierała dane i opinie mieszkańców miast na temat opracowywanej cichej technologii naddźwiękowej.
X-Plane, czyli projekt budowy naddźwiękowego samolotu pasażerskiego przyszłości, będzie rozwijany przez całe lata 20. XXI wieku. Docelowo ma on zaowocować stworzeniem następcy słynnego Concorde'a. Według planu NASA, samolot taki ma oferować podróżowanie z prędkością dochodzącą do 3000 km/h.
Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Lockheed Martin