Terapia na raka o 93% skuteczności

Naukowcom z mieszczącego się w Seattle Fred Hutchinson Cancer Research Center udało się chyba trafić na potencjalnie doskonałą terapię przeciwnowotworową - jej pierwsze testy kliniczne wykazują skuteczność w ponad 9 na 10 przypadkach śmiertelnej, zaawansowanej białaczki.

Terapia ta polega na pobraniu z organizmu pacjenta limfocytów T - komórek odpornościowych pełniących będących główną bronią naszego układu odpornościowego w walce z każdym wrogiem - a następnie dodaniu do nich cząsteczek receptorów (są to tzw. chimeryczne receptory antygenu w skrócie zwane Cars), które potrafią wykryć komórki rakowe i ponownym wprowadzeniu ich do organizmu chorego.

Takie zmodyfikowane limfocyty T potrafią skutecznie atakować komórki rakowe, tak jakby te były kolejnym patogenem w naszym ciele - tracą one po prostu swoją główną broń przeciw układowi odpornościowemu, przestają być dla niego niewidoczne.

Na razie nie wiadomo jeszcze czy remisja będzie się utrzymywać u wyleczonych pacjentów, ale wszystko wygląda bardzo obiecująco.

Źródło: Zdj.: PD