Toyota z pierwszą hybrydą w Le Mans

Niedawno informowaliśmy o zakończeniu przygody z wyścigiem Le Mans zespołu fabrycznego Peugeota. Wiadomość ta z pewnością najbardziej cieszyła Audi, dla którego francuski team był największym konkurentem. Jednak w jego miejscu pojawił się już inny rywal w postaci zespołu Toyoty, która jako pierwsza zamierza wystartować pojazdem elektrycznym.

Niedawno informowaliśmy o zakończeniu przygody z wyścigiem Le Mans zespołu fabrycznego Peugeota. Wiadomość ta z pewnością najbardziej cieszyła Audi, dla którego francuski team był największym konkurentem. Jednak w jego miejscu pojawił się już inny rywal w postaci zespołu Toyoty, która jako pierwsza zamierza wystartować pojazdem elektrycznym.

Niedawno informowaliśmy o zakończeniu przygody z wyścigiem Le Mans. Wiadomość ta z pewnością najbardziej cieszyła Audi, dla którego francuski team był największym konkurentem. Jednak w jego miejscu pojawił się już inny rywal w postaci zespołu Toyoty, która jako pierwsza zamierza wystartować pojazdem elektrycznym.

Toyota na najsłynniejszym długodystansowym wyścigu świata wystartuje zupełnie nowym, bolidem nazwanym TS030 Hybrid. Pojazd ten jest napędzany wolnossącym, ośmiocylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności 3,4 l. Motor ten zostanie zainstalowany centralnie natomiast z przodu pojawi się jednostka elektryczna opracowana przez firmę Aisin AW.

Reklama

Aktualnie inżynierowie Toyoty zastanawiają się nad dodaniem również drugiego silnika elektrycznego Denso, który znalazłby się z tyłu, oraz nad tym czy auto będzie napędzane na dwa czy na cztery koła. Wszystko zależy od tego czy rozwiązania te uda się pogodzić z przepisami obowiązującymi w klasie LMP1.

Nadwozie bolidu zostało wykonane z włókna węglowego, którego opracowaniem zajęło się TMG (Toyota Motorsport GmbH) z siedzibą w Niemczech, które wcześniej było siedzibą zespołu Toyoty startującego w F1. W pierwotnym składzie kierowców wyścigowych, którzy mają wystartować w Le Mans pojawią się Alexander Wurz, Nicolas Lapierre i Kazuki Nakajima. Pojazd odbył niedawno pierwsze testy na francuskim torze Paul Ricard.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy