Ultrarealistyczna symulacja skóry i jej deformacji

Naukowcom z University of Southern California udało się ostatnio stworzyć technikę pozwalającą ultrarealistycznie symulować skórę, a także wszelkie związane z mimiką twarzy deformacje. W połączeniu z teksturami zeskanowanymi w rozdzielczości 10 mikronów robi to iście piorunujące wrażenie.

Naukowcom z University of Southern California udało się ostatnio stworzyć technikę pozwalającą ultrarealistycznie symulować skórę, a także wszelkie związane z mimiką twarzy deformacje. W połączeniu z teksturami zeskanowanymi w rozdzielczości 10 mikronów robi to iście piorunujące wrażenie.

Naukowcom z University of Southern California udało się ostatnio stworzyć technikę pozwalającą ultrarealistycznie symulować skórę, a także wszelkie związane z mimiką twarzy deformacje. W połączeniu z teksturami zeskanowanymi w rozdzielczości 10 mikronów robi to iście piorunujące wrażenie.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy