US Navy testuje elektromagnetyczną katapultę

Obecnie samoloty startujące z lotniskowców korzystają z systemu CATO (Catapult Assisted Take Off), czyli po prostu z katapulty, która nadaje im początkowy pęd. Jednak już niedługo tę przestarzałą technologię może zastąpić dużo lepsze działo elektromagnetyczne, którego testy trwają właśnie na lotniskowcu USS Gerald R. Ford. Teraz możemy rzucić okiem na elektromagnetyczną katapultę.

Obecnie samoloty startujące z lotniskowców korzystają z systemu CATO (Catapult Assisted Take Off), czyli po prostu z katapulty, która nadaje im początkowy pęd. Jednak już niedługo tę przestarzałą technologię może zastąpić dużo lepsze działo elektromagnetyczne, którego testy trwają właśnie na lotniskowcu USS Gerald R. Ford. Teraz możemy rzucić okiem na elektromagnetyczną katapultę.

Obecnie samoloty startujące z lotniskowców korzystają z systemu CATO (Catapult Assisted Take Off), czyli po prostu z katapulty, która nadaje im początkowy pęd. Jednak już niedługo tę przestarzałą technologię może zastąpić dużo lepsze działo elektromagnetyczne, którego testy trwają właśnie na lotniskowcu USS Gerald R. Ford. Teraz możemy rzucić okiem na elektromagnetyczną katapultę.

Na pokładzie lotniskowca zainstalowano jakiś czas temu system nazwany EMALS, co jest skrótem od Electromagnetic Aircraft Launch System. Jego przewaga nad katapultami jest taka, że łatwiej go używać w przypadku samolotów różnych rozmiarów, a w przypadku gdy US Navy ma na swoim wyposażeniu coraz więcej dronów to jest to czynnik przeważający. Poza tym EMALS dużo lepiej radzi sobie w trudnych warunkach.

Reklama

Z pokładu USS Gerald R. Ford początkowo wystrzeliwane będą ładunki testowe - takie jak na wideo - a później samoloty takie jak F/A-18 Super Hornet, EA-18G Growler, E2D Advanced Hawkeye czy F-35 JSF.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy