Utracony pocisk balistyczny Kim Dzong Una spadł na miasto
Serwis The Diplomat, którego dziennikarze bezustannie obserwują rozwój północnokoreańskiego programu jądrowego, donosi, że podczas nieudanego ubiegłorocznego testu pocisku balistycznego (IRBM) Hwasong-12, części rakiety spadły na jedno z gęsto zaludnionych miast...
Serwis The Diplomat, którego dziennikarze bezustannie obserwują rozwój północnokoreańskiego programu jądrowego, donosi, że podczas nieudanego ubiegłorocznego testu pocisku balistycznego (IRBM) Hwasong-12, części rakiety spadły na jedno z gęsto zaludnionych miast.
Test miał miejsce 29 kwietnia 2017, i w trakcie niego inżynierowie Kim Dzong Una już po minucie utracili kontrolę nad rakietą, przez co spadła ona na miasto Tŏkch'ŏn, w którym mieszka ok. 240 tysięcy ludzi.
W wyniku tego doszło do poważnego uszkodzenia budynków przemysłowych, co możecie zobaczyć na załączonych zdjęciach. Informacje na ten temat dziennikarze The Diplomat uzyskali od informatorów z Pentagonu.
Na szczęście upadek rakiety nie przyczynił się do niczyjej śmierci, bo test nastąpił po godzinach pracy fabryki.
Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. The Diplomat