W Chinach powstanie gigantyczna rakieta

Chiny przejęły schedę po USA, a jeszcze wcześniej - po Związku Radzieckim, w kwestii budowania wielkich rzeczy. Teraz chcą oni skonstruować największą rakietę nośną w historii - zdolną unieść więcej niż rekordowy Saturn V.

Chiny przejęły schedę po USA, a jeszcze wcześniej - po Związku Radzieckim, w kwestii budowania wielkich rzeczy. Teraz chcą oni skonstruować największą rakietę nośną w historii - zdolną unieść więcej niż rekordowy Saturn V.

Chiny przejęły schedę po USA, a jeszcze wcześniej - po Związku Radzieckim, w kwestii budowania wielkich rzeczy. Teraz chcą oni skonstruować największą rakietę nośną w historii - zdolną unieść więcej niż rekordowy Saturn V.

Niedawno firma , a zaledwie po dwóch tygodniach Chińska Akademia Technologii Rakietowej oznajmiła swoją odpowiedź - plany stworzenia prawie dwukrotnie większej konstrukcji.

Nowa rakieta ma być częścią planowanej chińskiej załogowej misji na Księżyc i dalej - głębszej eksploracji kosmosu.

Ma ona być rozwinięciem obecnie przygotowywanego modelu Long March V - który ma trafić do użytku już w 2014 roku. Liang Xiaohong - wiceprezes Akademii - powiedział, że wszystkie prace idą zgodnie z planem.

Reklama

Rakiety Long March V mają być chińską odpowiedzią na amerykańskie maszyny Delta-4H i mają być zdolne do wyniesienia 25 ton ładunku na niską orbitę, a 14 ton na wysoką orbitę okołoziemską.

Z kolei nienazwana jeszcze wielka rakieta ma mieć pięciokrotnie większe możliwości - maksymalny ładunek jaki będzie ona w stanie wynieść na orbitę ma wynosić 130 ton - dzięki czemu ma być ona lepsza od największej rakiety nośnej jaką udało się do tej pory zbudować - Saturn V, która mogła zabrać na swój pokład 119 ton ładunku.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy