Watson zastąpi lekarzy?

Pamiętacie opracowany przez IBM superkomputer Watson, który pobił ludzi w teleturnieju Jeopardy, a następnie wystąpił w Idolu? Zgodnie z wcześniejszymi obietnicami producenta pierwszym komercyjnym zastosowaniem Watsona ma być medycyna - a dokładniej diagnozowanie i pomoc w leczeniu raka.

Pamiętacie opracowany przez IBM superkomputer Watson, który pobił ludzi w teleturnieju Jeopardy, a następnie wystąpił w Idolu? Zgodnie z wcześniejszymi obietnicami producenta pierwszym komercyjnym zastosowaniem Watsona ma być medycyna - a dokładniej diagnozowanie i pomoc w leczeniu raka.

Pamiętacie opracowany przez IBM superkomputer Watson, który , a następnie ? Zgodnie z wcześniejszymi obietnicami producenta pierwszym komercyjnym zastosowaniem Watsona ma być medycyna - a dokładniej diagnozowanie i pomoc w leczeniu raka.

IBM oraz amerykański ubezpieczyciel medyczny WellPoint ogłosili wczoraj chęć stworzenia aplikacji, które mają znacznie poprawić obsługę pacjenta - dobierając optymalną metodę leczenia oraz na przykład przypisując automatycznie aspirynę każdemu pacjentowi wypisywanemu ze szpitala po zawale serca.

Watson do tego zadania wydaje się być po prostu stworzony. Maszyna ta bowiem składa się z 90 serwerów IBM Power 750 Express - z których każdy wyposażony został w 32 ośmiordzeniowe procesory. Wszystko zostało połączone specjalnie zaprojektowaną maszyną wirtualną, która może pochwalić się łączną mocą 80 teraflopów (80 bilionów operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę).

Reklama

Oznacza to w praktyce, że Watson może w ciągu sekundy przez ilość danych odpowiadających 200 milionom zapisanych w całości kartek A4.

W praktyce Watson może więc pomóc lekarzom przedrzeć się przez całe giga- czy nawet terabajty danych na temat danego pacjenta i podobnych przypadków w przeszłości, a także wielkiego zbioru medycznej literatury - aby pomóc ustalić najskuteczniejszą metodę leczenia. I to wszystko przy użyciu zupełnie naturalnego interfejsu - czyli po prostu umożliwiając lekarzowi oraz pacjentowi rozmowę z komputerem.

Watson może się więc okazać bezcennym narzędziem w rękach profesjonalistów - które umożliwi zarówno na podniesienie jakości obsługi pacjenta, jak także wpłynie znacząco na efektywność leczenia.

A w przyszłości, kto wie - może lekarzy podczas diagnozy zupełnie zastąpią roboty, ludzie natomiast będą służyli tylko konsultacji przy trudniejszych przypadkach.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy