Wcześniak urodził się w błonie płodowej

Narodziny wcześniaka o imieniu Silas, które miały miejsce niedawno w Los Angeles, zaszokowały lekarzy odbierających poród. Otóż 6-miesięczny wcześniak urodził się zwinięty w kłębek we wnętrzu owodni, która otacza płód pęcherzem płodowym. Jest to szczelny worek wypełniony...

Narodziny wcześniaka o imieniu Silas, które miały miejsce niedawno w Los Angeles, zaszokowały lekarzy odbierających poród. Otóż 6-miesięczny wcześniak urodził się zwinięty w kłębek we wnętrzu owodni, która otacza płód pęcherzem płodowym. Jest to szczelny worek wypełniony...

Narodziny wcześniaka o imieniu Silas, które miały miejsce niedawno w Los Angeles, zaszokowały lekarzy odbierających poród. Otóż 6-miesięczny wcześniak urodził się zwinięty w kłębek we wnętrzu owodni, która otacza płód pęcherzem płodowym.

Jest to szczelny worek wypełniony płynem, który ochrania płód przed wszelkiego rodzaju wstrząsami z zewnątrz, zmianami temperatur, a także zbyt głośnymi dźwiękami. Początek porodu zwiastuje właśnie odejście wód płodowych, najczęściej będący następstwem rodzenia się główki dziecka.

Reklama

W tym przypadku tak się nie stało, gdyż dziecko przyszło na świat wewnątrz błony. Takie porody to absolutna rzadkość, ale przeważnie nie wiążą się z zagrożeniem życia noworodka.

Widok malucha był dla jego mamy niezwykłym przeżyciem, a gdy dowiedziała się, że takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko, natychmiast obwieściła, iż Silas Philips jest wyjątkowym dzieckiem.

Wcześniak, pomimo tego, że przyszedł na świat poprzez cesarskie cięcie, 3 miesiące przed terminem, czuje się dobrze, nie zagraża mu już żadne niebezpieczeństwo i dlatego kilka dni temu opuścił szpital.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy