Wii dobre dla zdrowia?

Stereotyp gracza to człowiek, który prowadzi siedzący tryb życia, a jedyna aktywność fizyczna jaką wykazuje to ruchy kilku palców i gałek ocznych. Niebawem obraz ten może szybko ulec zmianie. Wszystko za sprawą badań prowadzonych nad konsolą Wii.

Stereotyp gracza to człowiek, który prowadzi siedzący tryb życia, a jedyna aktywność fizyczna jaką wykazuje to ruchy kilku palców i gałek ocznych. Niebawem obraz ten może szybko ulec zmianie. Wszystko za sprawą badań prowadzonych nad konsolą Wii.

Stereotyp gracza to człowiek, który prowadzi siedzący tryb życia, a jedyna aktywność fizyczna jaką wykazuje to ruchy kilku palców i gałek ocznych. Niebawem obraz ten może szybko ulec zmianie. Wszystko za sprawą badań prowadzonych nad konsolą Wii.

Zbawiennego wpływu na zdrowie użytkowników Wii będzie szukała dr Cathy Craig, która na ten cel otrzymała nie małą sumę 35 tysięcy funtów. Jedna z teorii, którą mają potwierdzić badania jest zmniejszenie ryzyka zachorowań na Parkinsona. Gracz, który w trakcie gry wykazuje aktywność fizyczną ma być mniej podatny na chorobę atakującą układ nerwowy. Konsola Nintendo na pewno nie stanie się panaceum, ale ewentualne potwierdzenie przypuszczeń dr Craig mogłoby podnieść wyniki sprzedaży.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy