Willem Dafoe zagra w ekranizacji Death Note

Nadchodzi ciekawy czas dla fanów mangi i anime, bo Hollywood zabiera się za ekranizacje wielu z nich - między innymi Ghost in the Shell, Fullmetal Alchemist czy w końcu Death Note. A teraz wiemy, że w tym ostatnim wystąpi Willem Dafoe.

Nadchodzi ciekawy czas dla fanów mangi i anime, bo Hollywood zabiera się za ekranizacje wielu z nich - między innymi Ghost in the Shell, Fullmetal Alchemist czy w końcu Death Note. A teraz wiemy, że w tym ostatnim wystąpi Willem Dafoe.

Nadchodzi ciekawy czas dla fanów mangi i anime, bo Hollywood zabiera się za ekranizacje wielu z nich - między innymi Ghost in the Shell, Fullmetal Alchemist czy w końcu Death Note. A teraz wiemy, że w tym ostatnim wystąpi Willem Dafoe.

Fabuła Death Note (Notatnik śmierci) przedstawia się w ten sposób, że licealista Light Yagami znajduje pewnego dnia tajemniczy notatnik, który okazuje się tytułowym notatnikiem śmierci - osoba, której imię i nazwisko zostanie zapisane w środku (istotne dla fabuły jest także to, że śmierć musi także znać wygląd twarzy tej osoby), umrze. Yagami postanawia zatem wykorzystać tę szansę by występując pod pseudonimem Kira oczyścić świat ze zła zabijając po prostu wszystkich złoczyńców w czym pomaga mu shinigami (jest to personifikacja śmierci w japońskiej kulturze) imieniem Ryuk - prawowity właściciel notatnika. Na ich trop z kolei trafia światowej klasy detektyw znany tylko jako L.

Reklama

Dafoe użyczyć ma w hollywoodzkiej ekranizacji swojego głosu postaci Ryuka, a poza nim mamy zobaczyć w filmie Nata Wolffa (Yagami) i Keitha Stanfielda (L). Za kamerą stanąć ma Adam Winfield (V/H/S, You're Next), a film ma zostać wyprodukowany dla Netflixa.

Źródło: , Zdj.: screenshot YouTube

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy