Windows 8 to katastrofa - twierdzi szef Valve

Biorąc udział w konferencji Casual Connect w Seattle współzałożyciel Valve - Gabe Newell - nie przebierając w słowach opisał najnowszy system od Microsoftu - Windows 8. Stwierdził on, że jest to katastrofa dla wszystkich w przestrzeni PC. Rozwinął on nieco swoją myśl mówiąc, że efektem wprowadzenia tego systemu na rynek będzie kres wielu dużych producentów, dlatego przygotowanie Steama dla Linuxa jest po prostu pewną formą zabezpieczenia dla Valve.

Biorąc udział w konferencji Casual Connect w Seattle współzałożyciel Valve - Gabe Newell - nie przebierając w słowach opisał najnowszy system od Microsoftu - Windows 8. Stwierdził on, że jest to katastrofa dla wszystkich w przestrzeni PC. Rozwinął on nieco swoją myśl mówiąc, że efektem wprowadzenia tego systemu na rynek będzie kres wielu dużych producentów, dlatego przygotowanie Steama dla Linuxa jest po prostu pewną formą zabezpieczenia dla Valve.

Jego Zdaniem do sukcesu Steama przyczyniła się w dużej mierze otwartość platformy PC, a teraz przez zakusy Microsoftu jest ona zagrożona. Jednocześnie zauważył on, że jedynym co obecnie powstrzymuje ludzi przed przesiadką na Linuxa jest brak gier, dlatego też tak usilnie pracuje on nad przeniesieniem razem z Left 4 Dead 2 i innymi grami.

Rozżalenie Newella bierze się też po części z tego, że Microsoft Store wbudowany w systemie Windows 8 Microsoft Store będzie bezpośrednią konkurencją dla Steama, która może być groźna zwłaszcza gdy zostanie dobrze zintegrowania z Xbox Live.

Newell nie jest jedyny,  gdyż jakiś czas temu podobne zdanie wyraził - twierdząc, że Windows 8 jest koszmarem pod względem używalności. Jeśli Newellowi uda się zebrać innych developerów, którzy myślą podobnie, być może Steam na Linuxa okaże się sukcesem i w końcu pomoże temu systemowi zwojować większą część rynku konsumenckiego.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas