Archeolodzy odkryli rzymski skarb z II wieku w podłodze willi w Austrii
Archeolodzy dokonali zaskakującego odkrycia podczas wykopalisk na terenie ruin willi w okolicy miasta Wels w Austrii. Badali oni kompleks budowlany o powierzchni ponad tysiąca metrów kwadratowych, należący najpewniej do bogatej rodziny. W podłodze budynku natrafili na prawdziwy starożytny skarb. To świetnie zachowane rzymskie mozaiki z II wieku. Skąd się tam wzięły?

Spis treści:
Starożytny skarb z epoki rzymskiej ukryty w podłodze willi
To może być najważniejsze odkrycie archeologiczne w Górnej Austrii w ostatnich latach. Ogłosił je zespół naukowców z OÖ Landes-Kultur GmbH oraz Uniwersytetu w Salzburgu. Od dwóch lat prowadzili oni prace wykopaliskowe na terenie kompleksu budynków na wzgórzu Reinberg w gminie handlowej Thalheim bei Wels. Przypuszczali, że posiadłość o powierzchni 1000 m2 mogła należeć do bogatej rodziny, a ostatnie odkrycie tylko to potwierdziło.
Ze wzgórza roztacza się widok na miasto Wels, które zyskało rzymskie prawa miejskie około 120 r. n.e. jako Municipium Ovilava. Jego mieszkańcy byli świadkami romanizacji okolicznych terenów, które dziś należą do Austrii. To wyjaśnia, skąd w tym germańskim kraju wzięły się skarby z epoki rzymskiej. Należą do nich również odkryte właśnie mozaiki.
Rzymskie mozaiki z II wieku to kunsztowne dzieła sztuki
W ruinach willi na wzgórzu archeolodzy odkryli trzy dobrze zachowane mozaikowe posadzki. To kunsztownie wykonane mozaiki o dużej wartości artystycznej, z których najbardziej wyróżnia się chyba ta przedstawiająca scenę z delfinami o powierzchni 10 m2. Na innej mozaice w podłodze budynku przedstawiono krater - naczynie z zakrzywionymi uchwytami do mieszania wina. Ostatnia mozaika ułożona została w symetryczny, geometryczny wzór.
Zdaniem archeologów to odkrycie potwierdza hipotezę, że ruiny pochodzą z budynku mieszkalnego, rodzaju miejskiej willi, która jasno komunikowała wysoki status społeczny jej mieszkańców. Wskazuje na to nie tylko położenie kompleksu nad miastem, ale także jego wielkość oraz obecność kunsztownych dzieł sztuki.
"Unikatowość tych mozaik, zarówno z powodu stanu ich zachowania, jak i ikonograficznej natury przedstawionych scen, umieszcza te wykopaliska na prominentnej pozycji w archeologicznym krajobrazie regionu. Choć w ostatnich latach dokonano znaczących odkryć w różnych częściach kraju, to odkrycie w Thalheim bei Wels wyróżnia się za sprawą połączenia artystycznej jakości, kontekstu architektonicznego i potencjału naukowego" - twierdzą władze regionu.
Odkrycie archeologów w Austrii to "absolutna rzadkość"
Najbardziej zdumiewająca mozaika ukazująca parę delfinów ma powierzchnię 10 m2 i datowana jest na II w. n.e. Eksperci twierdzą, że to "absolutna rzadkość" w Austrii, bowiem motyw delfina nie występował powszechnie poza obszarem śródziemnomorskim. "Można sobie wyobrazić, że mozaiki przedstawiające delfiny musiały mienić się pod wodą i sprawiać wrażenie, że się ruszają" - powiedział Stefan Traxler, kierownik wykopalisk z OÖ Landes-Kultur GmbH. Wiele bowiem wskazuje na to, że oryginalnie mozaiki znajdowały się pod wodą, prawdopodobnie w łaźni.
Co się zaś tyczy motywu niefiguratywnego, geometrycznego - archeolodzy nadal oczyszczają tę mozaikę i nie odkryli jeszcze jej w całości, dlatego na razie brakuje zdjęć. Wykopaliska mają jeszcze potrwać do 6 czerwca, zaś od 10 czerwca planowane są dni otwarte. Te niezwykłe znaleziska można będzie podziwiać bezpośrednio na miejscu, zanim trafią na wystawę.