Windows Vista ma 5 lat
Może trudno w to uwierzyć, ale ten znienawidzony przez większość użytkowników system operacyjny jest na rynku od pięciu lat. Promowano go jako ultra nowoczesny OS, z wieloma nowatorskimi rozwiązaniami. Słowem godny następca lubianego i chętnie kupowanego, prostego, stabilnego i niezawodnego Windows XP. Niestety promocyjne hasła okazały się mocno naciągane, bo Vista była niewypałem – pochłaniała ogromne ilości zasobów systemowych, działała niestabilnie, a wprowadzone fajerwerki nie były w stanie zamaskować niedostatków.
Może trudno w to uwierzyć, ale ten znienawidzony przez większość użytkowników system operacyjny jest na rynku od pięciu lat. Promowano go jako ultra nowoczesny OS, z wieloma nowatorskimi rozwiązaniami. Słowem godny następca lubianego i chętnie kupowanego, prostego, stabilnego i niezawodnego Windows XP. Niestety promocyjne hasła okazały się mocno naciągane, bo Vista była niewypałem – pochłaniała ogromne ilości zasobów systemowych, działała niestabilnie, a wprowadzone fajerwerki nie były w stanie zamaskować niedostatków.
Co zmieniło się po 5 latach? Na szczęście pojawił się Windows 7, zbierający pochlebne opinie i będący miejscem ucieczki byłych posiadaczy Visty. Windows 7 jest obecnie najchętniej używanym systemem operacyjnym ze stajni Microsoftu, na drugim miejscu znajduje się staruszek XP – wciąż bardzo chętnie kupowany i chwalony system, a dopiero na trzecim Vista, która może się pochwalić 10% udziałem w rynku. Jestem zaskoczony, że aż tak wielkim, ale stało się tak za sprawą polityki MS, który zadziałał bardzo sprawnie, wprowadzając Vistę jako system preinstalowany na laptopach.
O jakości Windows Vista najlepiej świadczy sposób, w jaki wypowiedział się na jego temat sam Bill Gates.
