Wkrótce budowa japońskiej superkolei

Inwestycji japońskiego rządu w infrastrukturę pozazdrościć może nie jedno bogatsze państwo. Kolejną z nich będzie budowa bardzo szybkiej kolei łączącej Tokio z miastem Osaka.

Inwestycji japońskiego rządu w infrastrukturę pozazdrościć może nie jedno bogatsze państwo. Kolejną z nich będzie budowa bardzo szybkiej kolei łączącej Tokio z miastem Osaka.

Inwestycji japońskiego rządu w infrastrukturę pozazdrościć może nie jedno bogatsze państwo. Kolejną z nich będzie budowa bardzo szybkiej kolei łączącej Tokio z miastem Osaka.

Plany budowy szybkiej kolei w Japonii sięgają już 40 lat. Na drodze do jej realizacji co jakiś czas pojawiały się coraz to nowe trudności, które odwlekały termin rozpoczęcia prac. Jednak teraz zwolennicy szybkich kolei mają wreszcie powód do radości, a wszystko za sprawą konkretnych ruchów dzięki, którym jej budowa rozpocznie się w roku 2014. Nim jednak linia kolejowa między Tokio i Osaką zostanie ukończona minie jeszcze sporo czasu. Inżynierowie muszą poprowadzić trasę dla pociągów przez trudny, górzysty teren, który dość mocno będzie hamował tempo robót. Wiąże się to przede wszystkich z czasochłonnym drążeniem tuneli przez góry.

Reklama

Z tego powodu zakończenie prac planowane jest na rok 2027. Dopiero wtedy dystans między dwoma japońskimi miastami uda się pokonać w bardzo krótkim czasie, na pokładzie supernowoczesnych pociągów magnetycznych. Dzięki temu że są one pozbawione kół i cały skład unosi się na poduszce magnetycznej pociąg musi pokonywać jedynie opór aerodynamiczny, a nie jak w zwykłych pociągach także opory toczenia. Prędkość maksymalna z jaką będą mogły poruszać się pociągi nowego typu to ponad 500 km/h.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy