Xianglong - chiński dron strzelający laserami

Chińska armia rośnie w siłę i za cel wyznaczyła sobie potyczki technologiczne ze Stanami Zjednoczonymi, które są największą potęgą militarną świata. Lijian, Xianglong, Pterodactyl to nowoczesne drony, nad którymi pracują naukowcy z Chińskiej Akademii Fizyki Inżynieryjnej. Będą one porównywalne, a nawet lepsze, pod względem technicznym, niż te amerykańskie.

Tak naprawdę chińska armia rozwija równolegle nawet kilkadziesiąt projektów bezzałogowych maszyn, od miniaturowych, startujących z ręki, do olbrzymów, wzbijających się na kilkanaście kilometrów i zdolnych do wnikliwej obserwacji wroga.

Oprócz prac nad dronami, Chińczycy intensywnie rozbudowują także projekt dział laserowych, które montowane będą na pojazdach wojskowych, a później nawet na pokładach bezzałogowców. Według planów, będą one wykorzystywane do likwidowania małych, rozwijających maksymalnie 180 km/h szpiegowskich dronów, które znajdą się nad instalacjami wojskowymi lub miastami.

W trakcie pierwszych testów, urządzenie miotające laserami, wyglądające jak duża metalowa skrzynka pokryta wojskowym kamuflażem, bez problemu poradziło sobie z zestrzeleniem 30 małych dronów. Naukowcy z Chińskiej Akademii Fizyki Inżynieryjnej zapowiadają już zwiększenie mocy laserów, jego zasięgu i szybkości działania.

Międzynarodowi specjaliści śledzący rozwój technologii wojskowych uważają, że Państwo Środka rozwija swój potencjał militarny w niesłychanym tempie i "za chwilę" będzie mogło poważnie rywalizować z osiągnięciami USA, także w .