Za 80 lat na Ziemi będzie tyle 60-latków, ile żyło ludzi w 1960 roku

Za 80 lat po Ziemi będzie chodziło tylu 60-latków, ile żyło w sumie ludzi na naszej planecie w roku 1960. Wizje przyszłości powiększania się ludzkiej populacji zostały przygotowane przez Organizację Narodów Zjednoczonych i trochę przerażają...

Za 80 lat po Ziemi będzie chodziło tylu 60-latków, ile żyło w sumie ludzi na naszej planecie w roku 1960. Wizje przyszłości powiększania się ludzkiej populacji zostały przygotowane przez Organizację Narodów Zjednoczonych i trochę przerażają...

Za 80 lat po Ziemi będzie chodziło tylu 60-latków, ile żyło w sumie ludzi na naszej planecie w roku 1960. Wizje przyszłości powiększania się ludzkiej populacji zostały przygotowane przez Organizację Narodów Zjednoczonych i trochę przerażają.

W 2100 na Ziemi ma żyć ok. 11 miliardów ludzi, z czego aż ponad 3 miliardy ma mieć ponad 60 lat. Ale to nic, 65-latków ma być wcale niemniej, bo aż 2,5 miliarda. W następnym stuleciu ludność świata ma się powoli zmniejszać. W obliczeniach oczywiście nie przewiduje się wystąpienia wielkiej wojny czy globalnego kataklizmu, które mogłyby w krótkim czasie znacząco obniżyć populację Błękitnej Planety.

Reklama

Naukowcy ocenili, że najwięcej ludzi przybędzie w Afryce (teraz 1 miliard), bo aż o 3,5-4 miliardy. Europę (teraz ponad 700 milionów), Amerykę Północną (teraz ponad 400 milionów) i Amerykę Południową (teraz ponad 600 milionów) ma zamieszkiwać po 1 miliard ludzi, natomiast w Azji (teraz ponad 4 miliardy) populacja wzrośnie do 5 miliardów i zacznie spadać.

Za 80 lat na Ziemi będzie żyło ponad 3 miliardy 60-latków Fot. ONZ.

Co ciekawe, wcześniejsze obliczenia z 2010 roku wykazały, że do 2100 roku będzie nas 9 miliardów, najnowsze badania z 2015 roku wniosły wzrost o ponad 3 miliardy ludzi. Różnice w przewidywaniach wynikają głównie z prognoz dotyczących Afryki. Naukowcy ustalili, iż coraz popularniejsza antykoncepcja i wyższy poziom edukacji afrykańskich kobiet sprzyja spadkowi ilości narodzin, co przekłada się na obniżenie populacji całej planety.

Z raportu Organizacji Narodów Zjednoczonych możemy dowiedzieć się również, że w Chinach mieszka 1,41 miliarda ludzi, a w Indiach 1,34 miliarda. Te dwa azjatyckie kraje stanową aż 37 procent światowej populacji. Według Departament ds. Gospodarczych i Społecznych już za 7 lat Indie zdominują pod tym względem Państwo Środka.

Za 80 lat na Ziemi będzie żyło ponad 3 miliardy 60-latków Fot. ONZ.

Specjaliści wyliczyli, że przed rokiem 2050 na trzecim miejscu znajdzie się afrykańska Nigeria, która będzie miała większą liczbę ludności od Stanów Zjednoczonych. W 2030 roku liczba ludności na Ziemi powinna wynieść 8,6 miliarda, w 2050 roku będzie to 9,8 miliarda, a pod koniec XXI wieku aż 11 miliardów.

ONZ informuje też o spadającej populacji w krajach europejskich. Do roku 2050 nawet o 15 procent może spaść populacja ludzka w takich krajach jak: Chorwacja, Polska, Bułgaria, Litwa, Łotwa, Mołdawia, Rumunia, Ukraina czy Serbia. Raport nie przewiduje jednak pewnego wzrostu narodzin spowodowanego falą imigracji, która zalewa obecnie kraje zachodniej Europy.

Źródło: / Fot. ONZ/Pexels

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama