Zanieczyszczenie powietrza wpływa na IQ

Złe wieści dla mieszkańców Chin i Krakowa - naukowcy z Uniwersytetu Montany odkryli, że dzieci żyjące w miastach zasnutych smogiem są narażone na drobne uszkodzenia mózgu co objawia się wyraźnie w działaniu ich pamięci krótkoterminowej oraz w niższym IQ.

Złe wieści dla mieszkańców Chin i Krakowa - naukowcy z Uniwersytetu Montany odkryli, że dzieci żyjące w miastach zasnutych smogiem są narażone na drobne uszkodzenia mózgu co objawia się wyraźnie w działaniu ich pamięci krótkoterminowej oraz w niższym IQ.

Podczas tych badań przebadano dzieci mieszkające w Mexico City - gigantycznej aglomeracji będącej stolicą Meksyku. Podzielono je na dwie grupy na podstawie genetyki - te, które posiadały w swoim organizmie apolipoproteinę ε4 (którą wcześniej powiązano ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia choroby Alzheimera) oraz apolipoproteinę ε3.

I okazało się, że u dzieci z pierwszej grupy - niezależnie od innych czynników środowiskowych - smog prowadzi do zmian w mózgu. Dzieci te miały problemy z pamięcią krótkoterminową, a w testach na inteligencję osiągały wynik średnio o 10 punktów niższy od dzieci z drugiej grupy.

Do tego pojawiły się u nich drobne zmiany metaboliczne związane z chorobą Alzheimera, co wskazuje na fakt, że zanieczyszczone powietrze miejskie zwiększa dodatkowo ryzyko wystąpienia tego schorzenia.

Jest to spory problem, bo duża część ludności świata żyje dziś w metropoliach, a to właśnie one najbardziej narażone są na smog. I nie mówimy tu tylko o takich trucicielach jak Chiny, Polska jest jednym z najbrudniejszych, jeśli chodzi o zanieczyszczenie powietrza, krajów Unii Europejskiej, a smog chociażby w Krakowie czy miastach aglomeracji śląskiej jest momentami na poziomie chińskim.

Oznacza to, że dzieci wychowujące się na tych terenach statystycznie będą osiągały gorsze wyniki od kolegów żyjących w czystszych miejscach, a do tego są bardziej narażone na choroby neurodegeneracyjne.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas