Żyrafy sobie nucą

Grupa austriackich naukowców, chcących sprawdzić czy przypadkiem żyrafy nie porozumiewają się, podobnie do słoni, przy użyciu niesłyszalnych dla nas infradźwięków, nagrywała ostatnio te zwierzęta. I hipoteza o infradźwiękach się nie potwierdziła, ale odkryto coś równie ciekawego - żyrafy sobie wieczorami nucą.

Grupa austriackich naukowców, chcących sprawdzić czy przypadkiem żyrafy nie porozumiewają się, podobnie do słoni, przy użyciu niesłyszalnych dla nas infradźwięków, nagrywała ostatnio te zwierzęta. I hipoteza o infradźwiękach się nie potwierdziła, ale odkryto coś równie ciekawego - żyrafy sobie wieczorami nucą.

Grupa austriackich naukowców, chcących sprawdzić czy przypadkiem żyrafy nie porozumiewają się, podobnie do słoni, przy użyciu niesłyszalnych dla nas infradźwięków, nagrywała ostatnio te zwierzęta. I hipoteza o infradźwiękach się nie potwierdziła, ale odkryto coś równie ciekawego - żyrafy sobie wieczorami nucą.

Nucenie to, które ma częstotliwość około 92 herców, jest bardzo niskie, ale nadal jesteśmy je w stanie usłyszeć nieuzbrojonym uchem, a ma ono dość złożoną strukturę akustyczną:

Badacze uznają to za brakujący element układanki dotyczącej żyraf. Wiemy bowiem, że zwierzęta te są bardzo społeczne, a nie wiedzieliśmy w jaki sposób poszczególne osobniki się porozumiewają między sobą, nie znaliśmy charakterystycznego dźwięku tych zwierząt będącego odpowiednikiem psiego szczekania czy lwiego ryku.

Reklama

Nucenie niekoniecznie jednak musi być formą porozumiewania się w ciemności, może być to też dźwięk podświadomie wydawany podczas snu - może być czymś na kształt chrapania. Niestety nie udało się zaobserwować żyraf w trakcie wydawania tych dźwięków, więc na razie, do czasu przeprowadzenia odpowiednich obserwacji, pozostanie to zagadką. .

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy