17 marca jest Dzień Łodzi Podwodnej. Nie uwierzysz z jakiego powodu!
Pierwszym na świecie okrętem podwodnym z napędem silnikowym był pojazd Johna Philipa Hollanda – „ojca współczesnych łodzi podwodnych”. To właśnie jemu zawdzięczamy Dzień Łodzi Podwodnej, który na całym świecie jest obchodzony 17 marca.
Łódź podwodna to jedna z najbardziej niezwykłych konstrukcji stworzonych przez człowieka. Dzięki niej można podróżować pod wodą, co było odwiecznym marzeniem ludzkości.
Spis treści:
Kto wymyślił łódź podwodną?
Pierwszy projekt pojazdu pozwalającego na podróże pod wodą pojawił się w 1472 roku na kartach dzieła "De re militari" Roberta Valturio (1405 - 1475). Szkice aparatu podwodnego miał wykonać ok. 1515 roku sam wielki Leonardo da Vinci.
W 1578 roku angielski matematyk i były artylerzysta morski William Boure (ok. 1535 - 1582) w dziele "Inventions and Devises" przedstawił rysunek, jak jego zdaniem powinna wyglądać łódź podwodna. Jednak dopiero Holender Cornelius Drebbel (1572 - 1633) przebywając na dworze angielskim Jakuba I zbudował wiosłową "łódź" podwodną, która podobno z powodzeniem zanurzała się w Tamizie.
Dlaczego 17 marca obchodzimy Dzień Łodzi Podwodnej?
Ta data jest związana z debiutem pierwszego na świecie okrętu podwodnego z napędem silnikowym. Stworzył go irlandzki inżynier John Philip Holland, który do dziś jest uznawany za "ojca współczesnych łodzi podwodnych". Wyemigrował do USA, gdzie pracował dla amerykańskiej armii.
Zaprezentowany 17 marca 1898 okręt podwodny HOLLAND miał 16 metrów długości, wyporność 74 ton i był uzbrojony w działo zdolne do wystrzelenia 45-kilogramowego pocisku na odległość 0,8 km.
Jak wygląda życie na okręcie podwodnym?
Marynarze odbywający służbę na okręcie podwodnym muszą przejść wiele testów psychologicznych, czy poradzą sobie w warunkach izolacji od rodziny czy bliskich. Współczesne okręty z napędem atomowym mogą przebywać w pełnym zanurzeniu nawet przez wiele tygodni.
W 2014 roku dowództwo US Navy ujawniło, iż okręt podwodny USS Pennsylvania spędził pod wodą 140 dni ustanawiając niezwykły rekord.
Nie wszyscy dobrze znoszą brak światła słonecznego podczas długich rejsów. Były dowódca okrętu podwodnego ORP Sęp kmdr Tomasz Witkiewicz w wywiadzie w serwisie YouTube porównał służbę na pokładzie okrętu podwodnego do pracy górnika.
Z jaką prędkością płynie okręt podwodny?
Przełomem technologicznym było zastosowanie w okrętach podwodnych napędu atomowego. Większość amerykańskich okrętów podwodnych z takim napędem potrafi tygodniami płynąć pod wodą z prędkością od 8 do 13 węzłów (25 km/h). Okręty najnowszej, IV generacji potrafią osiągnąć prędkość dwukrotnie wyższą.
Ile Polska ma okrętów podwodnych?
W tej chwili polska Marynarka Wojenna ma tylko jeden okręt podwodny - ORP "Orzeł". Został on zaprojektowany w radzieckim biurze konstrukcyjnym CKB-18 i zbudowany w stoczni Krasnoje Sormowo w Gorki (Rosja).
ORP "Orzeł" jest dziewiętnastym okrętem podwodnym w historii polskiej Marynarki Wojennej i trzecim noszącym nazwę "Orzeł". Ma ponad 72 metry długości i potrafi zanurzać się na głębokość 250 metrów. Układ napędowy okrętu stanowią 2 generatory elektryczne Diesla typu 4DŁ42MCh o mocy 1250 kW (1700 KM), które zapewniają energię do ładowania akumulatorów.
Jego załoga liczy 60 osób. To jeden z najstarszych pozostających w służbie okrętów tego typu na świecie.