Archeolodzy poznali nowe informacje u starożytnych Scytach
Międzynarodowa grupa archeologów przeprowadziła kolejne badania, które wskazują, skąd dokładnie do Europy przybył lud Scytów i dlaczego mógł być ważnym pierwowzorem dla Hunów i Mongołów.
Scytowie byli jednym z najbardziej fascynujących i enigmatycznych ludów starożytności. Słynęli z nomadycznego trybu życia oraz kultury skupionej dookoła koni podobnie jak Hunowie. Niemniej w Europie pojawili się na długo przed nimi, dokładnie już w VIII w. p.n.e. Zajmowali obszary współczesnej Rosji i Ukrainy, zapuszczając się nawet na tereny wybrzeża Morza Czarnego.
Przez lata jednak zagadką pozostawało, skąd dokładnie Scytowie przybyli do Europy. Oprócz tego, że przybyli do Europy z regionu Centralnej Azji, mało było wiadomo, jaka jest kolebka Scytów. Istniały tylko hipotezy. Teraz jednak pojawiły się informacje, które mogą dać ostateczną odpowiedź na tę zagadkę.
Archeolodzy z kilku międzynarodowych instytutów dokonali przekrojowej analizy reliktów wydobytych z kurhanu nazwanego Tunnug 1 w Tuwie na południu Syberii. To jeden z najwcześniejszych znany królewskich grobowców, pochodzący z IX w. p.n.e. Już wcześniej sugerowano, że stanowi pozostałość kultury scytyjskiej. Znalezione tam materiały sugerowały, że spoczął tam niezwykły przywódca.
W Tunnug 1 odkryto szczątki co najmniej jednej osoby i 18 koni oraz relikty przypominające siodła. Oznacza to, że osobę pochowano w grobowcu zgodnie z najwyższymi honorami rytualnego pogrzebu Scytów. Dokładnie takie same rytuały opisywane były przez np. Greków, którzy spotykali Scytów na terenach dzisiejszej Ukrainy, przy wybrzeżach Morza Czarnego.
Analiza przekrojowa materiałów pokazała, że podobieństwa pomiędzy pochówkiem w Tunnug 1, a tych Scytów na terenie Europy jasno wskazują na pochodzenie tej samej kultury z dalekiego regionu Syberii.