Jak naprawiano zbroje na rubieżach Cesarstwa Rzymskiego?

Co robili rzymscy żołnierze, gdy ich pancerze wymagały naprawy podczas przebywania w odległych częściach imperium? Nowe badania pokazują, na czym polegali legioniści, którzy znaleźli się w tej sytuacji. Wszystko dzięki dość nietypowemu odkryciu sprzed ponad dekady.

W jaki sposób rzymscy legioniści naprawiali swoje zbroje na krańcach cesarstwa?
W jaki sposób rzymscy legioniści naprawiali swoje zbroje na krańcach cesarstwa? CristianChiritaWikimedia Commons

W 2012 roku archeolodzy odkryli w Bonn w Niemczech ważący niemal 14 kilogramów zbiór rzymskich kolczug. Na pierwszy rzut oka mogło się to wydawać zwykłym znaleziskiem z czasów starożytnych, jednak dokładniejsze badania pokazały, że skarb skrywa niezwykłą historię. Były to dwie niemal kompletne kolczugi oraz fragmenty kolejnych dwóch. Według naukowców te zardzewiałe pozostałości mogły stanowić swego rodzaju "zapas" przeznaczony do napraw innych zbroi.

Naprawy sprzętu na rubieżach imperium

Rzymskie wojsko było znane ze swojej organizacji i samowystarczalności. Jak podkreślają badacze, oddziały stacjonujące w odległych regionach musiały radzić sobie z brakiem bezpośredniego dostępu do miejsc produkcji wojskowego wyposażenia. By zaspokoić rosnące potrzeby, żołnierze często korzystali z lokalnych surowców oraz współpracowali z miejscowymi rzemieślnikami.

Kolczuga, składająca się z tysięcy połączonych pierścieni, była niezwykle trudna do przetopienia. Z tego powodu często wykorzystywano ją do łatania i naprawy innych zbroi. Dokładnie tak było najpewniej w przypadku znaleziska z Bonn.

Współpraca z lokalnymi rzemieślnikami kluczem do sprawnej armii

Jak wynika z badań, opublikowanych w czasopiśmie Antiquity, znalezisko z Bonn to pierwszy tak wyraźny dowód na to, że naprawy rzymskich zbroi odbywały się poza obiektami wojskowymi. Było to możliwe dzięki współpracy z miejscowymi rzemieślnikami, którzy dostarczali legionistom niezbędnych usług. Zdaniem badaczy na takich właśnie interakcjach opierała się efektywność rzymskiej armii w odległych regionach imperium.

Aby lepiej zrozumieć historię odkrytej kolczugi, naukowcy przeprowadzili szczegółowe badania przy użyciu nowoczesnych metod. Wykorzystano tomografię komputerową oraz obrazowanie z użyciem promieni rentgenowskich.

Dzięki analizie udało się ustalić, że zbroja rzeczywiście była przeznaczona do napraw innych elementów wyposażenia wojskowego, gdyż jej budowa wyróżniała się od typowych rzemieślniczych wyrobów z tego obszaru. Rzuca to całkowicie nowe światło na realia logistyki armii rzymskiej z dala od instalacji wojskowych oraz pokazuje, jak ważną rolę odgrywały lokalne społeczności w utrzymaniu sprawności militarnej imperium.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 89 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

PolsatPolsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas