Polscy archeologowie na tropie tajemnic grobowca faraona. "Ogromne wyróżnienie"

Czy polscy archeologowie napiszą nowy rozdział w badaniu historii starożytnego Egiptu? Już w styczniu 2025 roku zespół badaczy z Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych Polskiej Akademii Nauk wraz z Fundacją Umbra Orientis ma rozpocząć prace w miejscu spoczynku faraona Szepseskafa w Sakkarze. Ten enigmatyczny grobowiec nigdy dotąd nie został szczegółowo przebadany.

Polscy archeologowie planują wyruszyć na drugą część badań grobowca faraona Szepseskafa
Polscy archeologowie planują wyruszyć na drugą część badań grobowca faraona SzepseskafaJon BodsworthWikimedia Commons

Pierwszy sezon misji "Mastaba Faraona", który odbył się na początku 2024 roku, obejmował stworzenie trójwymiarowego modelu grobowca oraz analizę jego konstrukcji architektonicznej. Badania powierzchniowe pozwoliły na zidentyfikowanie słabo widocznych struktur ukrytych pod piaskami pustyni. Teraz, w drugim sezonie, naukowcy planują przeprowadzić szeroko zakrojone badania interdyscyplinarne, w których udział wezmą również geodeci, geolodzy, architekci i konserwatorzy.

"Nasze prace w Sakkarze to ogromne wyróżnienie dla polskiej nauki i szansa na znalezienie odpowiedzi na pytania, które od wielu pokoleń nurtują badaczy starożytnego Egiptu" - podkreśla prof. Teodozja Rzeuska, kierownik misji.

Co planują polscy archeologowie?

Dzięki zgodzie władz egipskich misja będzie mogła po raz pierwszy zbadać wnętrze grobowca oraz zrekonstruować zniszczony bazaltowy sarkofag faraona. Specjalistyczne analizy obejmą badania kamieni użytych do budowy mastaby (grobowca przypominającego ścięty ostrosłup), starożytnej ceramiki oraz szczątków roślinnych i zwierzęcych związanych z kultem pośmiertnym. Tak szerokie podejście daje nadzieję na sporo odkryć, które wzbogacą naszą wiedzę o cywilizacji starożytnego Egiptu i jej szczytowym okresie rozwoju, czyli epoce piramid.

Wyjątkowe wyróżnienie dla polskich badaczy

Jak podkreśla dr Krzysztof Radtke, członek zespołu, zdobycie zaufania władz egipskich to duże osiągnięcie. Jak mówi - "To, że realizacja tego projektu przypadła naszym naukowcom, należy uznać za ogromne wyróżnienie i szansę dla polskiej archeologii".

Misja nie jest jednak wolna od wyzwań. "Niestety, w przeciwieństwie do misji zagranicznych, borykamy się z poważnymi problemami finansowymi" - dodaje dr Radtke, zaznaczając, że brak środków może poważnie utrudnić lub wręcz zatrzymać cały projekt.

Misja wymaga wsparcia finansowego

Całkowity koszt drugiego sezonu misji wynosi około 250 tys. zł. Badacze zwracają się do firm i instytucji o wsparcie finansowe. Fundacja Umbra Orientis przygotowała pakiety sponsorskie, które oprócz promocji darczyńców oferują unikalne doświadczenia. Należą do nich m.in. możliwość podróży do Egiptu z archeologami, spotkania z nimi w mastabie Szepseskafa czy udział w "uczcie faraona" tuż obok piramid.

Te niezwykłe inicjatywy mają na celu zachęcenie do inwestowania w rozwój polskiej archeologii i wspieranie projektów, które przynoszą wiedzę nie tylko naukowcom, ale też miłośnikom historii na całym świecie.

Źródło: naukawpolsce.pl

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Czy sztuczna inteligencja jest niebezpieczna?PolsatPolsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas