Tajemnice Esny. Nowe odkrycia w starożytnej świątyni w Egipcie
Renowacja pozostałości świątyni w Esnie w Egipcie przyniosła ciekawe odkrycia - na wewnętrznych ścianach budowli odsłonięto wiele szczegółowych, barwnych malowideł, pełnych ukrytej symboliki. Dokonania restauratorów są związane z pracami prowadzonymi przez egipsko-niemiecki zespół badawczy. Zdjęcia ukazują ukryte dotychczas zdobienia przedstawiające m.in. bogów.
Położone na południe od Luksoru w Egipcie pozostałości świątyni od lat przyciągają naukowców. Esna w starożytności stanowiła ośrodek kultu boga Chnuma, a w świątyni odnaleziono wiele zdobień nawiązujących zarówno do tego, jak i do innych bóstw.
Prowadzone w Esnie prace co jakiś czas ujawniają kolejne tajemnice budowli, rzucając nowe światło na znaczenie świątyni oraz na bogate dziedzictwo kulturowe Egiptu. Teraz udało się odsłonić nowe malowidła, które pozwoliły dokonać bardziej szczegółowych ustaleń na temat obiektu.
Odkrycie w Egipcie. Zdobienia świątyni
Świątynia w Esnie, a w zasadzie tylko jej obszerny przedsionek, bo wyłącznie on nie został zniszczony, już od kilku poddawany jest pracom renowacyjnym. Choć jest kompletny, to ze względu na działalność miejscowej ludności wypełniające budowlę zdobienia niemal zniknęły z kolumn i ścian świątyni - wiele z nich zostało po prostu ukrytych pod warstwami osadów.
- Przez ostatnie 1800 lat ludność wykorzystywała przedsionek świątyni niczym kominek, palenisko. W rezultacie pierwotnie bardzo kolorowe dekoracje ścienne i kolumnowe stały się niemal czarne - podano w komunikacie Uniwersytetu w Tybindze.
Pozostałości egipskiej świątyni skrywały wyjątkowe zdobienia
Dzięki wysiłkom specjalistów w ostatnich latach udało się ujawnić wzory i kolory zdobień pokrywających sufit i kolumny, a w tym roku do odkryć doszły malowidła pokrywające ściany świątynnego przedsionka. Okazało się, że wśród kolorów dominują żółcie i czerwienie, co "wyraźnie różni się od schematów kolorystycznych spotykanych w innych świątyniach". Największym odkryciem tego roku stały się jednak niesamowicie szczegółowe malowidła władców i bogów - ich odzienia, insygnia i atrybuty.
Jest to odkrycie wyjątkowe, ponieważ malowidła te ze względu na grubą warstwę sadzy nie były w ogóle widoczne. Oczyszczanie świątyni sprawiło, że oczom badaczy ukazała się m.in. bogata symbolika ukryta na malowidłach.
Sceny posiadają nawiązania np. do "Dziewięciu Łuków", hieroglificznego określenia odnoszącego się do "Górnego i Dolnego Egiptu oraz siedmiu innych regionów, którymi rządził egipski król", podał egiptolog prof. Christian Leitz (w innym ujęciu znak ten przypisuje się także do określenia wrogów starożytnego Egiptu). Inne zdobienie ukazuje symbole na odzieniu króla - "papirus to roślina Dolnego Egiptu, a lilia to roślina Górnego Egiptu, symbolizująca, że król był władcą obu części kraju", wyjaśnił Leitz.
Najbardziej spektakularną sceną jest natomiast malowidło ukazujące, jak kapłani wynoszą z głębi budynku świętą barkę Chnuma, na której umieszczona jest kaplica boga, standardowo ukryta przed oczami wiernych głęboko we wnętrzu świątyni.
Specjaliści będą kontynuować prace w świątyni w Esnie
Po stronie niemieckiej pracami renowacyjnymi kieruje egiptolog, profesor Christian Leitz z Instytutu Studiów Starożytnego Bliskiego Wschodu Uniwersytetu w Tybindze, a po stronie egipskiej Hisham El-Leithy z Centrum Dokumentacji Ministerstwa Turystyki i Starożytności (MoTA). Przywracaniem świątyni blasku zajmuje się 30 restauratorów pod przewodnictwem Ahmeda Emama.
Prace nad odsłanianiem tajemnic świątyni w Esnie zostaną wznowione w listopadzie. Głównym ich celem jest oczyszczenie z ciemnego nalotu kolejnych kolumn przedsionka świątynnego.
Szczegółowe informacje na temat najnowszych odkryć można znaleźć na stronie Uniwersytetu w Tybindze.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!