Trzech chłopców dokonało sensacyjnego odkrycia w Izraelu. Archeolodzy są zdumieni

Trzech chłopców znalazło ukrytą świece w pobliżu jednego ze stanowisk archeologicznych w regionie Galilei w Izraelu. Badacze są niezwykle zaskoczeni, nie tylko ze względu na fakt, że dzieci uprzedziły ich w odkryciu. Ich znalezisko zmienia w ogóle spojrzenie na badania w regionie i może zaprowadzić do nowych odkryć.

  • Świecę znalazły dzieci chodzące do szkoły podstawowej w Parodzie, jednym z kibuców Galilei na północy Izraela.
  • Zobaczyli ją przypadkiem niedaleko swojej szkoły w pierwszy dzień Chanuki - jednego z ważniejszego święta Żydów, oscylującego wokół zapalania świateł.
  • Znalezisko jest więc bardzo symboliczne, a jego autentyczność potwierdził Izraelski Urząd Starożytności. Archeolodzy prowadzą wykopaliska na pobliskim stanowisku, niedaleko miejsca odkrycia świecy przez chłopców.
  • Jak podkreślają izraelscy archeolodzy, świeca odkryta przez chłopców jest nie tylko ważnym znaleziskiem, ale także pokazuje, że na niebadanym terenie może skrywać się znacznie więcej skarbów.

Reklama

Niezwykłe odkrycie w święto światła

Trójka chłopców wyruszyła na dziecięcą wyprawę w noc pierwszego dnia Chanuki, jednego z najważniejszych świąt w kulturze Żydów. Podczas wyprawy między zapalonymi światłami na rzecz święta, dzieci dostrzegły dziwny przedmiot przytwierdzony do ziemi. Zainteresowani wyciągnęli go, myśląc, że znaleźli niecodzienny kamień. Prawda okazała się jednak jeszcze bardziej niezwykła.

Po pokazaniu "kamienia" rodzicom wspólnie z nimi ustalili, z czym mieli do czynienia. Znalezisko przypominało starą świecę. Sądząc, że chłopcy znaleźli starożytny zabytek, rodzice poinformowali archeologów, którzy prowadzą wykopaliska niedaleko stanowiska w Parodzie. Ci po zobaczeniu znaleziska, potwierdzili podejrzenia, rozpoznając w nim żydowską świecę z czasów panowania rzymskiego w regionie. Według wstępnych ustaleń może mieć ok. 2 tys. lat.

Nowe informacje o miejscu wykopalisk

Izraelscy archeolodzy docenili postawę chłopców, wręczając im tytuły honorowego obywatela. Podkreślili przy całej sytuacji, że potrzebna jest takie działanie, aby ocalić jak najwięcej skarbów historii. Sama znaleziona świeca jest wręcz jedyna w swoim rodzaju. Archeolodzy zaznaczają, że rzadko udaje się znaleźć kompletną i nienaruszoną sztukę, szczególnie z tego okresu.

Jednak to, co szczególnie interesuje archeologów w znalezisku to fakt, że odkryto go daleko od ich stanowiska, gdzie prowadzą wykopaliska. Według nich jest to ważny dowód na to, że starożytne relikty można znaleźć na większym obszarze miejscowości.

Odkryta przez dzieci świeca zmienia więc postrzeganie archeologów nt. starożytnych pozostałości niedaleko badanego kibucu. Mogą one sugerować, że miejscowość była wtedy znacznie większa niż zakładali.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Archeologia | Izrael
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy