Tysiące lat temu coś stało się z Nilem. Kluczowa zmiana przyczyną sukcesu

Nil, jaki znamy obecnie, powstał stosunkowo niedawno, zaledwie 2 tysiące lat temu. Jednak zanim ukształtował się obecny charakter, doszło do istotnej zmiany w korycie, która mogła przyczynić się osiągnięcia okresu dobrobytu, osiągnięć militarnych i kulturowych.

Spojrzenie na rzekę Nil z orbity
Spojrzenie na rzekę Nil z orbitymateriały prasowe

Piramidy, Sfinks, mumie i maska Tutanchamona. Historia Egiptu fascynowała już starożytnych i wciąż jest chętnie zgłębiana przez współczesną naukę. Tym bardziej że cywilizacja ta rozwinęła się w okolicy wyjątkowo niesprzyjającego pustynnego otoczenia. Dobrobyt zapewniła Delta Nilu, która obecnie ma powierzchnię 24 tys. km kw., co możemy porównać do powierzchni woj. warmińsko-mazurskiego.

Naukowcy postanowili prześledzić 11,5 tys. lat i zbadać, jak zmiany w geografii mogły pomóc w kształtowaniu losów cywilizacji starożytnego Egiptu. Udało się odkryć kluczową zmianę w ewolucji Nilu.

Zespół badaczy w akcji na polu Berseem na Zachodnim Brzegu Nilu
Zespół badaczy w akcji na polu Berseem na Zachodnim Brzegu NiluAngus Graham/University of Southamptonmateriały prasowe

Odkryto kluczową zmianę w ewolucji Nilu w starożytnym Egipcie

Nil jest najdłuższą rzeką Afryki, ma długość 6650 km i biegnie przez wszystkie strefy klimatyczne. Dzięki temu, że jego źródła, a dokładnie Nilu Białego (z Nilem Błękitnym łączy się w okolicach Chartumu) znajdują się w klimacie równikowym, nie wysycha, płynąc przez gorące i suche pustynne obszary. Choć płynie tak od tysięcy lat, to według badań opublikowanych w Nature Geoscience około 4 tysiące lat temu doszło do istotnej zmiany. Wówczas równina zalewowa w Dolinie Nilu wokół Luksoru znacznie się rozszerzyła.

Badania przeprowadził międzynarodowy zespół kierowany przez dr Angusa Grahama z Uniwersytetu w Uppsali w Szwecji, w skład którego wchodziło kilku archeologów i geografów z Uniwersytetu w Southampton. Wykonano 81 odwiertów, które posłużyły do badań geologicznych. Przeprowadzono także datowanie osadów z pomocą techniki zwanej luminescencją stymulowaną optycznie, co pozwolił poskładać ewolucję krajobrazu rzecznego.

Wiercenia udarowe w poszukiwaniu próbek geologicznych na polu trzciny cukrowej przed Wzgórzami Tebańskimi
Wiercenia udarowe w poszukiwaniu próbek geologicznych na polu trzciny cukrowej przed Wzgórzami TebańskimiAngus Graham/University of Southamptonmateriały prasowe

Badania ujawniły, że pomiędzy 11,5 tys. a 4 tys. lat temu rzeka znacznie wcięła się w dolinę, czego skutkiem mogły być silniejsze powodzie, które nanosiły dużą ilość osadów. W tym czasie rzeka również stopniowo zmieniała charakter. Jednokorytowy Nil, który znamy dzisiaj, zaistniał dopiero około dwóch tysięcy lat temu.

Zaobserwowana zmiana najdłuższej rzeki Afryki była prawdopodobnie spowodowana zmniejszeniem objętości wody przepływającej przez rzekę i wzrostem dostaw drobnego osadu. Stało się to, gdy "Zielona Sahara" z afrykańskiego okresu wilgotnego przekształciła się w dzisiejszą niezwykle suchą pustynię.

Naukowcy sugerują, że zmiana ta mogła przyczynić się do sukcesu starożytnej egipskiej gospodarki rolnej w okresach pomiędzy Starym i Nowym Królestwem. Nowe Królestwo było okresem niezrównanego dobrobytu, podbojów militarnych i osiągnięć kulturowych w historii starożytnego Egiptu.

Ekspansja terenów zalewowych znacznie powiększy obszar gruntów ornych w Dolinie Nilu w pobliżu Luksoru (starożytne Teby) i poprawiła żyzność gleby poprzez regularne osadzanie żyznych mułów.
Powiedział Dr Benjamin Pennington, współautor artykułu z Uniwersytetu w Southampton

Badanie sugeruje również, że zmiany w zachowaniu i krajobrazie Nilu mogły mieć wpływ na wzorce osadnictwa i lokalizację kultowych budowli historycznych, takich jak świątynia w Karnaku.

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Rolnictwo przyszłości. Białko wytwarzane w laboratorium niemal „z powietrza”AFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas