Chciała mieć zachwycające selfie. Wypadła z jadącego pociągu
Czy pogoń za ładnymi filmikami i zdjęciami na Instagrama czy TikToka może kosztować zdrowie lub nawet życie? Przekonało się o tym już sporo osób. Dla ujęcia, które mogłoby stać się hitem w mediach społecznościowych, podejmowały niemałe ryzyko. Kolejna taka sytuacja miała miejsce na dniach - turystka niemal straciła życie, wychylając się z pociągu.
Wszystko za... selfie. Ludzie ryzykują życie dla ładnych zdjęć i filmów
W czasach, gdy media społecznościowe stały się nieodłącznym elementem życia codziennego, a dla wielu osób potrzeba dzielenia się wszystkim na Instagramie, Facebooku czy TikToku jest niezwykle silna. To pragnienie przyciągnięcia uwagi, zebrania wielu tzw. lajków i szansa na sławę skłaniają niektórych do podejmowania ryzykownych działań.
Chęć zrobienia spektakularnego selfie lub nagrania niezwykłego filmiku, który wywoła silną reakcję widzów, niejednokrotnie popycha ludzi do przekraczania granic zdrowego rozsądku. Niestety, pogoń za idealnym kadrem może prowadzić do tragicznych konsekwencji.
Chciała mieć piękne ujęcie, wypadła z jadącego pociągu
Niedawno mało brakowało, aby do grona osób, które straciły życie w wyniku ryzykownych działań dla ładnego ujęcia, dołączyła pewna turystka z Chin. Podczas pobytu na Sri Lance, kobieta zapragnęła uchwycić wyjątkowe chwile w trakcie podróży po wyspie pociągiem. Wychyliła się z wagonu, aby zrobić spektakularne ujęcie telefonem i wypadła.
Kobieta miała wiele szczęścia. Mimo groźnie wyglądającego incydentu nie odniosła zbyt wielu obrażeń. Po zahaczeniu o drzewo wylądowała miękko w krzakach. Gdy pociąg zatrzymał się na następnej stacji, kilku współpasażerów wróciło na miejsce wypadku, aby pomóc kobiecie. Nagranie ukazujące, jak wychylająca się z wagonu turystka wypada z pociągu, stało się tzw. viralem w mediach społecznościowych.
Ładne selfie ważniejsze od życia? Problem mediów społecznościowych
Coraz częściej słyszymy o wypadkach w górach, na dachach budynków czy przy krawędziach klifów, gdzie poszukiwanie "idealnego ujęcia", które stanie się hitem w sieci, kończy się śmiertelnym upadkiem. Statystyki wskazują, że w latach 2008–2021 na całym świecie zginęło 379 osób z powodu robienia sobie selfie lub filmiku, a jeszcze więcej zostało z tego powodu rannych. Chwilowa potrzeba zaimponowania znajomym w sieci staje się ważniejsza niż bezpieczeństwo i życie.
Media społecznościowe, choć potrafią inspirować i ułatwiać kontakty z ludźmi na całym świecie, mogą również wywierać presję na podejmowanie nieprzemyślanych decyzji. Warto zastanowić się, czy kilka polubień i komentarzy naprawdę jest warte takiego ryzyka. Świadomość zagrożeń oraz edukacja w zakresie bezpiecznych zachowań mogą pomóc ograniczyć liczbę tych tragedii. Pamiętajmy, że prawdziwą wartość mają chwile przeżyte, a nie te, które zebrały najwięcej polubień w sieci.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 89 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!