Ciągłe problemy z internetem
Mieszkańcy Płocka długo nie cieszyli się darmowym bezprzewodowym internetem w mieście. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", po problemach z zasięgiem, teraz użytkowników miejskich hot-spotów czeka problem z sygnałem.
Wyborcza przypomina, że płocka sieć teleinformatyczna kosztowała 2,5 mln zł. W ramach umowy z miastem firma Nextiraone ustawiła około 20 punktów dostępowych, tzw. hot-spotów, oraz tyle samo infokiosków z dostępem do internetu.
Jednak sposób działania darmowej sieci od początku budził spore kontrowersje. Wcześniej media opisywały problemy z zasięgiem. Teraz ponownie płocczanie korzystający z darmowej sieci mają kłopoty z hot-spotami - pisze "Gazeta Wyborcza".
Na internetowej stronie urzędu widnieje komunikat, że w związku z konserwacją urządzeń radiowych, w niektórych punktach wystąpią dwugodzinne przerwy w działaniu sieci internetowej.