Cierpią przez Osamę
Nie tylko Volvo (zobacz tutaj) karze pracowników za przesyłanie służbową siecią żartów na temat Osamy bin Ladena. Także jeden z holenderskich urzedów nie przepada za tym, gdy jego pracownicy oglądają na komputerach kawały o "terroryście numer 1".
Dwóch urzędników z haskiego ratusza dostało miesięczny zakaz wysyłania e-maili, tylko za to, że wykorzystali sieć do rozesłania żarcików o Osamie. Nieszczęśnikom założono filtry i w listopadzie będą mogli jedynie czytać nadchodzące do nich elektroniczna pocztą informacje.
