e-mailoholicy

Tematem raportu przygotowanego na zlecenie Veritasu przez Dynamic Markets było uzależnienie internautów od e-maili. Okazuje się, że nieotrzymywanie maili lub chwilowy brak dostępu do poczty elektronicznej (bez względu na powód) to powód do złości większości internautów.

Tematem raportu przygotowanego na zlecenie Veritasu przez Dynamic Markets było uzależnienie internautów od e-maili. Okazuje się, że nieotrzymywanie maili lub chwilowy brak dostępu do poczty elektronicznej (bez względu na powód) to powód do złości większości internautów.

Co piąty z nich wybucha gniewem od razu (np. po awarii poczty), 30 proc. badanych zaczyna się złościć po pół godzinie bez otrzymywania e-maili, zaś po godzinie wybucha gniewem 82 procent.

Czyżby trzeba bylo zacząć tworzyć kluby "anonimowych e-mailoholików"?

Firma nie podała jednak danych dotyczących wielkosci i sposobu wyboru "próbki badawczej" -stąd nie wiadomo na ile powyższe badania mogą być reprezentatywne.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy