eBay sprawdzi copyrighty

Po serii afer związanych z wykrytymi przypadkami naruszenia praw autorskich przez wystawienie na sprzedaż przez internet na przykład nielegalnego oprogramowania - sieciowy dom aukcyjny eBay poinformował, że będzie sprawdzał legalność zgłaszanych na sprzedaż przedmiotów przed ich wystawieniem "na sieci". Sprawdzanie ma polegać na monitorowaniu listy wystawionych przedmiotów.

Po serii afer związanych z wykrytymi przypadkami naruszenia praw autorskich przez wystawienie na sprzedaż przez internet na przykład nielegalnego oprogramowania - sieciowy dom aukcyjny eBay poinformował, że będzie sprawdzał legalność zgłaszanych na sprzedaż przedmiotów przed ich wystawieniem "na sieci". Sprawdzanie ma polegać na monitorowaniu listy wystawionych przedmiotów.

Służy do tego nowo opracowany program (testowany już od grudnia), który wyszukuje wszystko, co może być objęte "copyrightem" (m.in. programy, filmy czy muzyka), a znalezione w ten sposób oferty są dalej sprawdzane przez 15 pracowników eBay i w razie "naruszenia" - usuwane z aukcji. Dodatkowo firma zatrudniła dwóch prawników specjalizujących się w "ochronie praw autorskich.

Dowiedz się więcej na temat: dom aukcyjny | naruszenia | eBay
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy