Fałszywe AVG
Coraz więcej komputerów (na razie w Wielkiej Brytanii) pada ofiarą nowego robaka, który przekierowuje ruch internetowy przeglądarki internetowej na fałszywą stronę firmy antywirusowej AVG.
- Tego typu atak nie jest czymś oryginalnym, jego zasięg jest jeszcze niewielki - informuje Rick Ferguson z firmy Trend Micro.
Po odwiedzeniu strony uruchamiany jest skaner online, który stara się pobrać na komputer ofiary aplikację o nazwie Winspywareprotect.
Fałszywe narzędzie "wykrywa" oczywiście obecność nieistniejących w rzeczywistości zagrożeń, a następnie stara się wyłudzić pieniądze w zamian za usunięcie zagrożenia.