Google "przypadkiem" ujawnia nową usługę
Nowa, całkiem niezła reklama Google Chrome, którą oglądają amerykańscy widzowie ma jeden smaczek. Niezłą wpadkę, która równie dobrze może się okazać przeciekiem kontrolowanym.
Serwis TechCrunch zwraca uwagę na nową, świetną reklamę zatytułowaną "Dear Sophie", którą Google pokazuje w telewizji w całych Stanach Zjednoczonych. Po uważniejszym przyjrzeniu się w 51. sekundzie można zobaczyć coś, czym Google jeszcze się nie chwaliło. Dodatek +1 do Chrome'a. Skromna ikonka +1 znajduje się po lewej stronie przycisku Picasy, na który klikają w nagraniu.
Google emituje reklamę w ogólnokrajowych stacjach telewizyjnych jako część kampanii Chrome'a, co oznacza, że nowy dodatek do przeglądarki zobaczyły miliony Amerykanów. Google zapewne nie wypuściłoby takiego sekretu przez nieuwagę.
Do czego służy rozszerzenie +1? Trudno jednoznacznie określić, ponieważ nie przedstawiono go oficjalnie. TechCrunch zgaduje, że najpewniej będzie to prosty sposób na dodanie swojego +1 do strony, którą właśnie się przegląda. Być może dodatek ten będzie spełniał funkcje społecznościowe - na przykład pozwoli wrzucić polecany wynik wyszukiwania bezpośrednio na Twittera albo inne serwisy.
Michał Wilmowski
Źródło: http://vbeta.pl