Hacker posiedzi

Były pracownik dziennika "Daily Mail" został skazany na 18 miesięcy więzienia za "szpiegostwo sieciowe". Niejaki William Culbert zgłosił się do redakcji konkurencyjnej gazety "Daily Express" i zaoferował swoje "usługi" w postaci włamania na serwer "Daily Mail", oczywiście za pieniądze. Nie przewidział jednak tego, ze konkurencja nie zamierza stosować takich metod i zadzwoni na policję.

Były pracownik dziennika "Daily Mail" został skazany na 18 miesięcy więzienia za "szpiegostwo sieciowe". Niejaki William Culbert zgłosił się do redakcji konkurencyjnej gazety "Daily Express" i zaoferował swoje "usługi" w postaci włamania na serwer "Daily Mail", oczywiście za pieniądze. Nie przewidział jednak tego, ze konkurencja nie zamierza stosować takich metod i zadzwoni na policję.

W trakcie zeznań Culberta wyszło na jaw, że sieć "Daily Mail" rzeczywiście ma tak potężne "dziury", że włamać się może nawet niedoświadczony "cyberprzestępca". Wydawca gazety przeznaczył równowartość 110,000 USD na prace mające poprawić bezpieczeństwo redakcyjnych komputerów

NewNews
Dowiedz się więcej na temat: gazety | haker
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy