Imagine Cup 2013 - zrealizuj wymarzony projekt i wygraj duże pieniądze

Trwa rejestracja do konkursu Microsoft Imagine Cup 2013, największego konkursu technologicznego świata. Jego pula nagród wynosi 300 000 dolarów!

Plakat zachęcający do startu w Imagine Cup 2013 autorstwa Michała Orzełka, laureata Imagine Cup 2011
Plakat zachęcający do startu w Imagine Cup 2013 autorstwa Michała Orzełka, laureata Imagine Cup 2011materiały prasowe

Dodatkowo uczestnicy Imagine Cup z Polski będą mieli możliwość otrzymania grantów finansowych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego przyznawanych w ramach programu "Generacja Przyszłości". O tym jak wiele możliwości daje udział w tym największym na świecie konkursie technologicznym wiedzą najlepiej jego dotychczasowi uczestnicy.

Studenci na medal

Kamil Stosik to jeden z zeszłorocznych finalistów Imagine Cup. Dzięki udziałowi w konkursie poleciał do Sydney, by tam zmagać się z zawodnikami z całego świata. Przygotowana przez jego zespół aplikacja konkursowa "ZZ Braille Reader" została stworzona dla osób z upośledzeniem wzroku. - Aplikacja służy do nauki Braille'a na telefonie. Podobnych aplikacji jest już kilka, ale moja pozwala osobom niewidomym na czytanie tekstów, e-booków, artykułów czy notatek w telefonie przy korzystaniu z alfabetu Braille'a. Dane są bezprzewodowo synchronizowane z komputerem. Ponadto dzięki innowacyjnemu interfejsowi użytkownika aplikacja może być tak samo bezproblemowo używana przez osoby widzące, jak i niewidzące - tłumaczy Kamil Stosik z zespołu The Stack.

ZZ Braille Reader - prezentacja prowadzona przez Karola:

Polacy w czołówce

Praktyczny i innowacyjny pomysł Kamila Stosika z Politechniki Gdańskiej to tylko jeden z wielu polskich projektów, nagradzanych dotychczas w konkursie Imagine Cup. Do tej pory Polacy stawali na podium aż 21 razy, zdobywając 7 pierwszych miejsc, 8 drugich i 6 trzecich, co pozwoliło Polsce znaleźć się w czołówce tego konkursu.

- Generalnie Imagine Cup to bardzo fajna sprawa. Można sobie programować i jeszcze dostać za to nagrody. Sam osobiście bardzo dużo się nauczyłem, i to w wielu dziedzinach: oczywiście programowanie, ale także przebywanie w prawdziwie wielokulturowym towarzystwie. Dzięki konkursowi Microsoft przeprowadziłem wiele prezentacji, a udzielonych wywiadów nawet nie jestem w stanie policzyć. Podróż do Sydney to również było coś, co zapamiętam do końca życia - dodaje Stosik.

W konkursie można brać udział wielokrotnie do ukończenia 25 roku życia, czego przykładem może być historia studenta Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu Marka Banaszaka z grupy Flexify, która zajęła III miejsce w finałach Imagine Cup 2012. Marek Banaszak, którego można już nazwać weteranem konkursu, brał udział w Imagine Cup kilkakrotnie. W 2010 roku zdobył 4. miejsce w lokalnych finałach, rok później wraz z zespołem awansował do finałów światowych w Nowym Jorku, a w finałach Imagine Cup 2012 wraz z grupą Flexify zdobył III miejsce. Jego kariera nabrała rozpędu, ponieważ sukcesy w konkursie Microsoft przyniosły mu również udział w wielu konferencjach, warsztatach. Jednym z ważniejszych wyróżnień było dla niego zaproszenie na spotkanie z wiceministrem gospodarki Dariuszem Bogdanem.

- Wiem, że osiągnięcie wysokiego miejsca w Imagine Cup jest niesamowicie ciężkim zadaniem. Pytanie więc co motywowało mnie do wielokrotnych startów i prawdopodobnie sprawi, że wystartuję i w tym roku? Chodzi o cel, gdzie najważniejsze nie jest to, aby go osiągnąć, lecz podjąć wyzwanie, rozpocząć drogę i czerpać z niej tyle, ile się da. Budować swój bagaż doświadczeń, który będzie równie cenny, co dyplom, który mam nadzieję otrzymać po ukończeniu studiów - tłumaczy Banaszak.

Generacja Przyszłości

Udział w Imagine Cup otwiera wiele możliwości naukowych i zawodowych. To wyjątkowa szansa, by pokazać swój potencjał i zostać zauważonym na rynku pracy. Uczestnicy konkursu zapraszani są na prestiżowe spotkania i wydarzenia, na których występują w roli ekspertów z zakresu stosowania nowych technologii. Finaliści zeszłorocznej edycji mieli możliwość wzięcia udziału m.in. w Innowacyjnym Forum Nauki i Biznesu, Konferencji Projektu Informatyka+, a także w specjalnym spotkaniu z minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbarą Kudrycką, poświęcone projektowi "Generacja Przyszłości".

Program ten przeznaczony jest dla szczególnie uzdolnionych studentów, którzy nie ukończyli jeszcze 25. roku życia. W jego ramach mogą oni otrzymać wsparcie indywidualne w wysokości nawet 100 000 zł lub zespołowe - do 500 000 zł. Otrzymane pieniądze będą mogli przeznaczyć na wyjazdy na światowe konkursy technologiczne, przygotowanie się do konkurowania z rówieśnikami z innych państw, zakup specjalistycznego sprzętu i inne potrzeby związane z realizacją projektu.

- Chcemy inwestować w naszych liderów przyszłości. Program ma pomóc studentom w odważnym konkurowaniu z kolegami z innych krajów w prestiżowych konkursach i zawodach, a jednocześnie wspierać ich w rozwijaniu obiecujących projektów naukowych oraz osiąganiu sukcesów komercyjnych - mówi prof. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego.

Czym jest Imagine Cup?

W konkursie Imagine Cup co roku bierze udział ponad 300 tysięcy studentów z ponad 100 krajów. Uczestnicy zakwalifikowani do ostatniego etapu zmagań co roku odwiedzić mogą inne miejsce na świecie. Do tej pory były to między innymi Barcelona, Sao Paulo, Yokohama, Seul, Nowy Jork, Sydney i Warszawa, która miała zaszczyt gościć finalistów programu z całego świata w 2010 roku.

Studenci biorący udział w Imagine Cup walczą o wysokie nagrody pieniężne w puli nagród wynoszącej w tym roku 300 000 USD, czyli ponad dwa razy więcej niż w poprzedniej edycji. Dodatkowo mogą ubiegać się o dofinansowanie w ramach specjalnego Programu Grantów Imagine Cup o łącznej wartości 3 milionów dolarów.

W ramach konkursu co roku do 2014 wybieranych będzie od 2 do 5 zespołów, które będą mogły skorzystać z dofinansowania przeznaczonego na wdrażanie w życie najlepszych projektów, a także na wsparcie edukacyjne twórców tychże projektów.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas