Internetowy zamach na Hamas

Islamska organizacja Hamas, sprawca niedzielnego zamachu bombowego w Izraelu, padła wczoraj ofiarą ataku hakerów, którzy przerobili jej oficjalną witrynę internetową na stronę pornograficzną.

Islamska organizacja Hamas, sprawca niedzielnego zamachu bombowego w Izraelu, padła wczoraj  ofiarą ataku hakerów, którzy przerobili jej oficjalną witrynę internetową na stronę pornograficzną.

Internauci, którzy chcieli odwiedzić stronę www.hamas.org, byli automatycznie przerzucani na płatne strony pornograficzne, oferujące szeroki wachlarz usług, od "perwersyjnych duetów" do "latynoskich fetyszy".

Szejk Ahmed Jasin, przywódca politycznego skrzydła Hamasu, oskarżył o atak izraelskie służby wywiadowcze. - Oni próbują zdyskredytować obraz islamu i muzułmanów. Przelewają naszą krew i masakrują naszych ludzi co dnia, więc dla nich to nie jest trudne zrobić coś takiego - powiedział Jasin.

Militarne skrzydło Hamasu poinformowało we wtorek, że sprawcą niedzielnego zamachu w izraelskim mieście Netanja był 23-letni Palestyńczyk Ahmed Omar Aliyan. W samobójczym zamachu oprócz niego

Reklama

zginęło trzech Izraelczyków.

Nikt nie przyznał się do odpowiedzialności za włamanie na stronę Hamasu. Jasin powiedział, że organizacja zatrudni specjalistę, który uniemożliwi podobne ataki w przyszłości.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zamachy | organizacja | Hamas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama