Kawosze celem hakerów?

Żarty się skończyły: jak czytamy w raporcie pewnego australijskiego eksperta do spraw zabezpieczeń, w zestawie Internet Connection Kit dostarczanym przez producenta ekspresów do kawy Jura znaleziono luki bezpieczeństwa umożliwiające hakerom uprzykrzanie życia miłośnikom małej czarnej.

Marta Dehnel
Marta Dehnelstock.xchng

Craig Wright pisze na liście dyskusyjnej Bugtraq, że zapisane w ekspresie ustawienia dotyczące sposobu przyrządzania kawy daje się modyfikować z sieci. Złośliwy haker może na przykład zmienić proporcje kawowego proszku i wody - dla prawdziwego kawosza lura to coś gorszego niż atak typu Denial of Service.

Możliwe jest też manipulowanie wieloma innymi ustawieniami ekspresu, co może zakończyć się nawet koniecznością wezwania pomocy technicznej, a także uniemożliwić korzystanie z sieci.

Na szczęście moduł noszący również nazwę Internet Coffee System (ICS) nie jest na razie w oficjalnej sprzedaży. ICS stanowi pomost między seryjnym interfejsem ekspresu a siecią LAN. Ponadto na komputerze z systemem Windows musi pracować specjalne oprogramowanie umożliwiające modułowi łączenie się z Internetem.

Dzięki temu serwis techniczny firmy ma możliwość zdalnej konserwacji urządzenia. Zdaniem Wrighta właśnie to oprogramowanie zawiera liczne luki pozwalające napastnikowi uzyskać dostęp do komputera, a tym samym ekspresu. Producent urządzenia został już podobno poinformowany o tym problemie.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas