Maffashion, Marcin Dubiel, Kruszwil i Marlena Sojka na celowniku UOKiK

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zapowiedział we wrześniu bieżącego roku, że zajmie się sprawą działań reklamowych influencerów w mediach społecznościowych. Teraz dochodzą do nas wieści, że kilku z influencerów nie odpowiedziało na wezwania wyjaśniające UOKiK, dlatego urząd wszczął postępowanie wobec tych osób. Grożą im ogromne kary finansowe.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zapowiedział we wrześniu bieżącego roku, że zajmie się sprawą działań reklamowych influencerów w mediach społecznościowych. Teraz dochodzą do nas wieści, że kilku z influencerów nie odpowiedziało na wezwania wyjaśniające UOKiK, dlatego urząd wszczął postępowanie wobec tych osób. Grożą im ogromne kary finansowe.
Influencerzy na celowaniku UOKiK /123RF/PICSEL

Wśród influencerów ściganych przez UOKiK znaleźli się: Maffashion, Marcin Dubiel, Kruszwil i Marlena Sojka. Wszyscy nie wyrazili chęci współpracy z urzędem, dlatego jego władze postanowiły wszcząć postępowanie, w ramach którego sprawdzą, czy te osoby promują tzw. scam.

Pierwsze próby kontaktu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z powyższymi osobami nastąpiły we wrześniu bieżącego roku. "Niestety, część adresatów nie odebrała korespondencji lub nie odpowiedziała na zadane pytania, nie przesłała również wymaganych dokumentów" - informuje w komunikacie UOKiK. Za brak współpracy influencerów z UOKiK grożą osobne sankcje finansowe.

Reklama

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest w trakcie weryfikowania aktywności influencerów na serwisach społecznościowych. Chodzi o analizę publikowanych przez nich informacji i odpowiednie oznaczanie treści sponsorowanych. Nie jest tajemnicą, że są osoby, które nie oznaczają takich treści zgodnie z prawem, mogą liczyć na większe zasięgi.

Jeśli zaczną je oznaczać, to będzie to dla nich wiązało się z mniejszymi zarobkami. Prezes UOKiK zapowiedział, że będzie ścigał osoby zaangażowane w scam. Polska przestrzeń globalnej sieci i działających w niej serwisów społecznościowych ma być wolna od tego typu procederów. Szczególnie jest to ważne, że z miesiąca na miesiąc takich akcji przybywa.

"Rozpocząłem postępowanie wyjaśniające, które ma ustalić zaangażowanie influencerów w promowaniu scamu. Sprawdzimy, czy twórcy weryfikują oferty komercyjnej współpracy i jak się zachowują, gdy zostaną wykryte nieprawidłowości, w tym czy wycofują się z reklamowania produktu bądź oferują naprawę szkody swoim followersom. Nie można bezrefleksyjnie decydować się na wątpliwą współpracę tylko z pobudek finansowych. Każdy influencer powinien przestrzegać prawa przy promowaniu produktu bądź usługi oraz brać odpowiedzialność za swoje działania" - powiedział Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: UOKiK | influencer | Polska | scam | Internet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy