Najpierw książka - teraz film

O tym, ze upadek dotcomu może okazać się bardziej opłacalny niż jego istnienie przekonuje nas przypadek Boo.com. Książka o losach firmy napisana przez dwójkę, która go najpierw założyła, a potem położyła (zobacz tutaj) zostanie bowiem sfilmowana.

O tym, ze upadek dotcomu może okazać się bardziej opłacalny niż jego istnienie przekonuje nas przypadek Boo.com. Książka o losach firmy napisana przez dwójkę, która go najpierw założyła, a potem położyła (zobacz tutaj) zostanie bowiem sfilmowana.

Wytwórnia Working Title (która wyprodukowała m.in. Bridget Jones's Diary i Notting Hill) wyłoży dość duże pieniądze na to, aby "historia Boo.com" pojawiła się na ekranie. "W obecnych czasach należy pokazywać także kulturę dotcomów, ich wzloty i upadki. Film połączy dramat ludzki z dramatem całej branży " powiedziała rzecznik firmy. Film trafi na ekrany pod koniec 2002 roku. Na razie nie wiadomo, kto zagra role w tym filmie

Ananova
Dowiedz się więcej na temat: firmy | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy