Orange prezentuje, jak zmieniało się użycie sieci w czasie pandemii CoVID-19
Ostatnie tygodnie w Polsce były prawdziwym sprawdzianem dla operatorów i ich infrastruktury telekomunikacyjnej. Chociaż nie obyło się bez problemów, można powiedzieć, że zdali egzamin na piątkę z plusem.
W końcu nikt nie był przygotowany na taki rozwój wydarzeń związany z pandemią. Orange pokazało na infografice, jak zmieniało się użycie sieci w kwestii rozmów przez telefony komórkowe i połączeń internetowych. Okazuje się, że gorąco zrobiło się już 11 marca, gdy rząd ogłosił zamknięcie szkół. Wówczas odnotowano kilkukrotny wzrost obciążenia połączeń z telefonów komórkowych i sieci internetowej, zarówno tej stacjonarnej, jak i mobilnej.
Najwięcej problemów z dostępem do globalnej sieci odczuliśmy jednak kilka dni później. 14 marca rząd ogłosił stan epidemiologiczny. Wówczas nastąpił kolejny kilkukrotny wzrost obciążenia sieci komórkowych. Następne wzrosty odnotowano 24 marca i na początku kwietnia, gdy wprowadzono kolejne ograniczenia w przemieszczaniu się.
To wszystko nie powinno dziwić. W końcu efektem stopniowego wprowadzania lockdownu było pozostanie milionów Polaków w swoich domach, gdzie oprócz oglądania telewizji, największym zainteresowaniem zaczęły się cieszyć rozmowy przez telefon z bliskimi, rozmowy wideo oraz oglądanie materiałów multimedialnych na serwisach streamingowych za pośrednictwem wi-fi.
Źródło: GeekWeek.pl/Orange / Fot. Orange
