Palą się do internetu
W remizach strażaków ochotników w Polsce można grać na komputerze, korzystać z szybkiego internetu i programów edukacyjnych. A wszystko dzięki pieniądzom z Brukseli, pisze "Gazeta Wyborcza".
Firma szkoleniowa Combidata, do spółki z uniwersytetem w Białymstoku, Zarządem Głównym Związku Ochotniczych Straży Pożarnych i Krajową Izbą Gospodarczą, napisała dla remiz program "Internetowe Centra Edukacyjno-Oświatowe". Program wygrał w 2007 r. konkurs Ministerstwa Edukacji Narodowej na stworzenie za pieniądze z UE centrów kształcenia na odległość na wsiach.
W remizach można za darmo nauczyć się podstawowej obsługi komputera, korzystania z internetu i poczty elektronicznej, programów biurowych do pisania i liczenia, a nawet podstaw programowania. Organizowane są także multimedialne prezentacje dla grup, np. jak szukać pracy przez internet.
Realizacja programu kosztowała 50 mln zł. Trzy czwarte kwoty pochodziło z funduszy unijnych, jedną czwartą dołożył budżet państwa. Obsługa centrów została opłacona do końca września, ale będą one działać przez pięć lat.
- Już teraz staramy się o kolejną unijną dotację, która pozwoli na opłacenie obsługi czy dostępu do internetu. Będziemy także szukali wsparcia w samorządach, powiedział "Wyborczej" Zbigniew Kaliszyk z OSP.