Po co założycielowi Google tajne konto na Facebooku?
Mogłoby się wydawać, że Google i Facebook to bezlitośni rywale. Okazuje się jednak, że magia serwisu społecznościowego działa również na tych, którzy z racji pełnionej funkcji powinni być odporni na takie pokusy. Po co Sergeyowi Brinowi tajne konto na Facebooku?
Ignorowanie kanału marketingowego, jakim jest Facebook, byłoby nierozsądne. Zarówno Google, jak i Sergey mają tam swoje strony i konta. Jednak oficjalne, znane internautom adresy to nie wszystko. Jak się okazuje, współzałożyciel Google ma na Facebooku dobrze zakamuflowane konto z restrykcyjnymi ustawieniami prywatności.
Jeden z dziennikarzy, Ryan Tate, ustalił jednak, że konto Sergey Sergey rzeczywiście należy do Brina. Choć na profilu nie ma zdjęcia, współzałożyciela Google zdradza kilka widocznych detali, m.in. uczelnia i zainteresowanie przeglądarką Google Chrome. Na dodatek okazało się, że wśród przyjaciół tajemniczej postaci jest wielu weteranów Google, którzy pracowali w firmie w początkowym etapie jej działalności, jak obecny pracownik Facebooka, Bret Taylor czy były menedżer Google, a także współwłaściciel Twittera - Chris Sacca.
Cała sprawa staje się jeszcze ciekawsza w kontekście zadań, jakie stoją przed Sergeyem. Brin odpowiada obecnie za projekty Google dotyczące sieciowych społeczności, w tym m.in. Google Me czy +1. Czy Sergey nie wziął pod uwagę, że mimo prób ukrywania własnej tożsamości konspiracja może się wydać?
Łukasz Michalik
Źródło: http://vbeta.pl