Polacy popierają piractwo
Działania nastawione na zwalczanie piractwa nie przynoszą rezultatów. Jak wynika z badań firmy Gemius, przeprowadzonych na zlecenie "Newsweeka", Polacy wciąż ściągają na potęgę. I nie widzą w tym nic niestosownego.
Co drugi Polak ściąga pliki z sieci, a 70 proc. z nich nie widzi w tym nic złego, wynika z badań przeprowadzonych przez Gemius dla "Newsweeka". Co więcej, znakomita większość osób uważa, że piractwo pozwala dotrzeć do dóbr kultury. 87 proc. badanych twierdzi natomiast, że osoby złapane na ściąganiu plików nie powinny być karane.
Gdyby jednak dostęp do muzyki i filmów w internecie był legalny, większość internautów skorzystałaby z możliwości kupowania plików. Po wprowadzeniu legalnej dystrybucji zrezygnowaliby z piractwa. Wynika z tego, że internauci chcą nowego modelu rozpowszechniania dóbr kultury, łatwiej dostępnych i tańszych.
Wciąż spośród ściąganych plików najpopularniejsze są pliki MP3 (54 proc.). Polacy chętnie ściągają również filmy, programy i gry. Muzykę kupuje jedynie 14 proc. badanych, a 38 proc. przyznaje, że w przeciągu ostatniego pół roku nie kupiło żadnej płyty. 41 proc. nie kupiło płyty z filmem, który ściągnęli w sieci.
Badanie przeprowadziła firma Gemius na zlecenie "Newsweeka". W badaniu wzięło udział 1000 internautów.
