Jak drony i AI mogą uratować życie. Ekspert: to sprawi, że ktoś szybciej otrzyma pomoc
Działanie służb ratowniczych znacząco zmienia się dzięki nowym technologiom. Szczególnie masowa dostępność dronów i rozwój sztucznej inteligencji może zrewolucjonizować sposób niesienia pomocy w obliczu strasznych kataklizmów czy wydarzeń zagrożenia życia. Opowiedział mi o tym jeden z najlepszych specjalistów w tej dziedzinie, Jeff Schweitzer, który sam kreuje systemy ratownictwa przyszłości.

Jak radzić sobie z katastrofami przyszłości
Wyobraźmy sobie, że Polskę znów nawiedza wielka powódź jak we wrześniu 2024. Znów następuje wielka mobilizacja, która wymaga podejmowania decyzji w obliczu szalejącego żywiołu. Część z tych decyzji podejmowana jest za późno, w wyniku czego trzeba rozwiązywać nowe problemy. Część z nich bazuje na informacjach nieaktualnych w obliczu ciągle zmieniającej się sytuacji. Ostatecznie jak przy każdym tego typu wydarzeniu ludzkie decyzje czasem zawodzą, nawet jeśli są poparte wieloma danymi.
A co jeśli na bieżąco to nie tylko człowiek, ale i sztuczna inteligencja na masową skalę zbierałaby dane o trwającym kataklizmie? Gdyby masy dronów latały po obszarach dotkniętych żywiołem, zbierając te dane, podając w czasie rzeczywistym informacje, gdzie, kto i w jakim czasie potrzebuje pomocy.
Dziś wydaje się to coraz bardziej prawdopodobne. Obecnie służby ratunkowe na całym świecie eksperymentują z używaniem niewielkich dronów. Chociażby w Polsce strażacy na małą skalę szkolą się z latania na nich. Podobne działania mają miejsce w Stanach Zjednoczonych. W Chinach nie tylko są one już regularnym elementem służby strażaków, którzy także testują drony gaśnicze, które mogą już bezpośrednio wpływać na ratowanie ludzi w pożarach. To jednak tylko pierwsze kroki, które w najbliższych latach mogą znacząco przyspieszyć. W rozmowie z Interią GeekWeek przekonuje o tym Jeff Schweitzer, były wojskowy i pracownik Pentagonu ds. działań przeciwkryzysowych, obecnie jeden z szefów technologicznej sekcji programu Amazon's Disaster Relief, który zajmuje się analizą, jak można wdrożyć nowe rozwiązania w przeciwdziałaniu sytuacjom kryzysowym.
Technologia na ratunek
Amazon Disaster Relif to program uruchomiony w 2017 roku, będący jednym z rodzajów prospołecznych działań Amazonu. Jego celem jest wspieranie miejscowych społeczności na całym świecie, które zostały dotknięte skutkami kryzysowych sytuacji, najczęściej katastrofami naturalnymi. Jak wskazuje Jeff, do tej pory wolontariusze Amazon Disaster Relif brali udział w 180 katastrofach, przekazując ponad 25 milionów rzeczy dla osób potrzebujących.
Jednak teraz program Amazon Disaster Relif przoduje w testowaniu nowych technologii w sytuacjach kryzysowych na dużą skalę. Nie skupiają się jednak tylko na zasobach Amazonu, a przede wszystkim na przekazywaniu i szkoleniu z wykorzystania takich technologii przez miejscowe społeczności, które mogą być narażone na katastrofy.
- Kluczem jest tu nie tyle ciągłe wysyłanie pomocy w momencie, gdy katastrofa się wydarzy, ale przekazanie jej w miejsce, gdzie możemy spodziewać się takiej katastrofy, zanim się rozpocznie i większa pomoc dotrze na miejsce - Jeff Schweitzer.

Jak drony sprawdzają się w walce z żywiołami
Dziś ogólnodostępne drony nie kojarzą się już tylko z komunijnymi zabawkami. W odpowiednich rękach to narzędzie, które może odebrać lub uratować życie. Wspomniane treningi z nimi różnych służb tylko to potwierdzają. Jak wskazuje Jeff Schweitzer już samo posiadanie dronów przez takie służby znacząco zwiększa szansę na uratowanie większej liczby osób z katastrofy.
Przykładem może być huragan Helene, który nawiedził stan Północnej Karoliny w 2024 roku. Wtedy Amazon Disaster Relif po raz pierwszy na dużą skalę wykorzystał drony do wsparcia poszukiwań zaginionych.
- Słyszeliśmy o rodzinach, które zaginęły. Gdy służby zaczynały w ogóle zastanawiać się gdzie zacząć działania, my próbowaliśmy zmapować 27 mil powierzchni, które dotknęła jedna z największych fal po wezbraniu rzeki. Wtedy wykorzystaliśmy drony, lecące około 300 stóp nad ziemią, aby robić zdjęcia. W normalnych warunkach zdobycie takich zdjęć może zająć cały dzień. A trzeba je jeszcze zanalizować, aby zdobyć informacje do podjęcia decyzji, która może nastąpić dopiero w kolejnych dniach. My mogliśmy działać prawie od razu - stwierdził Jeff Schweitzer.
System ratownictwa nowego wzoru
Niemniej drony nie są magicznym panaceum na wszystkie bolączki. Chociażby są bardzo ograniczone przez warunki pogodowe. Stanowią bardziej element większego systemu nowych technologii, które mogą pomóc w sytuacji kryzysowej. Według Jeffa podstawą takiego systemu powinno być procesowanie danych.
- Posiadanie drona jest dobre na start. Ale co odkryliśmy, można też wykorzystać procesowanie danych, aby na podstawie zdjęć szukać rzeczy, których konkretnie potrzebujemy. W ten sposób na 27 milach przestrzeni wypełnionej zniszczeniami możemy szybko odkryć to, czego szukamy np. ludzi którzy zostali uwięzieni przez wodę - dodał Jeff.
Tu kluczową rolę może odegrać właśnie sztuczna inteligencja, która może przyspieszyć analizowanie treści dotyczących sytuacji kryzysowych. AI ma moc przetwarzania ogromnych ilości danych w kilka sekund, co pozwoliłoby zaoszczędzić cenny czas oraz lepiej rozdysponować zasoby.
- Według mnie największą zaletą automatyzacji i sztucznej inteligencji w walce z katastrofami jest zebranie kluczowych informacji w pierwszej fazie kataklizmu, de facto najważniejszej. W przyszłości sztuczna inteligencja może pozwolić przeanalizować najlepsze drogi do pomocy największej liczbie ludzi - stwierdził Jeff Schweitzer.
Pytaniem pozostaje jednak, jak daleko sztuczna inteligencja może być wykorzystywana w sytuacji, gdzie de facto chodzi o ludzkie zdrowie i życie. Czy jeśli AI znalazłoby dwie osoby, które w tym samym momencie potrzebowałyby pomocy, a tylko jedna mogłaby otrzymać ją na czas, to ona powinna o tym decydować? Ostateczna decyzja co do wykorzystania zasobów czy zebranych informacji powinna być w rękach człowieka, który nawet tak zaawansowaną technologię traktuje jako narzędzia do łatwiejszego osiągnięcia celu.










