Polski rząd nie zgadza się na zmiany w światowym internecie

Polski rząd, nauczony problemami spowodowanymi ACTA, nie zgodził się wprowadzać do Międzynarodowych Regulacji Telekomunikacyjnych (ITR) mechanizmów mogących doprowadzić do ograniczenia swobody przypływu informacji i ingerencji państw członkowskich w strukturę internetu. Ale kraje takie jak Rosja czy Chiny mają inne zdanie.

Konsultacje Międzynarodowych Regulacji Telekomunikacyjnych ITR trwały prze kilka tygodni, a polska władza ustawodawcza, biorąc poprawkę na problemy spowodowane przez ograniczone uczestnictwo stron trzecich przed podpisaniem ACTA, przez trzy tygodnie zbierała uwagi na otwartym dla każdego portalu mamzdanie.pl i od zaproszonych do konsultacji resortów, organów administracji publicznej i izb handlowych. Ich efektem jest nowa propozycja kierunkowego stanowiska rządu RP w sprawie zmian w ITR.

- Przede wszystkim chcemy położyć większy nacisk na ochronę demokratycznych wartości w Internecie. Nie popieramy zapisów umożliwiających niektórym państwom ograniczenie swobód, praw podstawowych i wolności. Jesteśmy jednak gotowi na dyskusję na temat przepisów dotyczących zarządzania nazwami domen, przydzielaniem numerów i adresów IP - powiedział minister administracji i cyfryzacji Michał Boni.

Reklama

Polski rząd nie popiera pomysłu, by ITR określały sposób, w jaki firmy telekomunikacyjne mają rozliczać wymianę ruchu internetowego (tzw. peering) i połączenia telefoniczne (tzw. zakańczanie). Sprzeciwiamy się też koncepcji zobowiązania państw ITU do wprowadzenia u siebie przepisów dotyczących spamu. Popieramy jednak działania zmierzające do zacieśniania współpracy w akcjach skierowanych na zwalczanie spamu oraz do wymiany informacji dotyczących tego zjawiska.

W konsultacjach wzięły udział: AT&T Global Network Services Polska Sp. z o.o., Google Poland Sp. z o.o., Orange Polska, Fundacja Panoptykon, Fundacja Nowoczesna Polska, Centrum Cyfrowe: Projekt Polska, Internet Society Poland, Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji, Urząd Komunikacji Elektronicznej, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Ministerstwo Skarbu Państwa, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Sportu i Turystyki, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a także osoby prywatne.

Polska była pierwszym krajem, który zdecydował się na tak szerokie konsultacje - po nas, 9 sierpnia swoje konsultacje rozpoczął ITU, Międzynarodowy Związek Telekomunikacyjny, który jest gospodarzem prac nad nowelizacją ITR. - Chcemy budować międzynarodową koalicję wokół tego. Rozmawiałem z szefem ITU i wiem, że Związek nie ma intencji ograniczania swobód w internecie. Są jednak kraje, które mogą takie zapisy do ITR proponować. Dziś wiemy, że 90 krajów podziela nasze stanowisko. Jednak sto kolejnych (ITU liczy 193 członków) może mieć pytania, wahania, odrębne zdania - choćby dlatego, że wprowadzają u siebie prawo nakładające ograniczenia na Internet - mówił Boni. - Batalia trwa, dlatego tak ważna jest publiczna debata. Musimy pracować, zwłaszcza na forum międzynarodowym. Zmiana ITR może być jednym z trudnych tematów w czasie mojej wizyty w Chinach planowanej na jesień.

Uczestnicy konsultacji zgodzili się, że nie można wprowadzać do ITR mechanizmów mogących doprowadzić do ograniczenia swobody przypływu informacji w sieci i do umożliwienia ingerencji państw członkowskich w strukturę internetu, zwłaszcza takich, które ograniczyłyby prawa podstawowe i wolności. Nie zgodzili się na zmianę charakteru ITR, wchodzenie w aspekty czysto techniczne, czy nadawanie nowych uprawnień o charakterze regulacyjnym czy wręcz obowiązkowych zaleceń.

Pierwsza bitwa o światową kontrolę nad internetem rozegra się w grudniu w Dubaju, gdzie przedstawiciele wszystkich krajów ONZ będą pracować nad zmianą Porozumienia Telekomunikacyjnego z 1988 roku. 90 krajów popiera zdanie Polski, ale nad zmianami zagłosują 193 kraje. Każdy ma jeden głos

Poniżej prezentujemy w całości proponowany kierunek stanowiska Rządu RP po konsultacjach:

1. Rząd RP stoi na stanowisku, że traktat w sprawie ITR powinien mieć charakter ogólnych zapisów/zasad/wytycznych dotyczących stricte zagadnień telekomunikacji międzynarodowej. W związku z tym Rząd RP nie popiera szczegółowych zapisów traktatu (zwłaszcza tych narzucających techniczne aspekty komunikacji międzynarodowej), które mogłyby ograniczać państwa członkowskie bądź dostawców usług telekomunikacyjnych.

2. Rząd RP popiera obecny zakres przedmiotowy ITR.

3. Rząd RP jest otwarty na dyskusję na temat przepisów rozszerzających mandat ITU o kwestie związane z Internetem dotyczące zarządzania nazwami domen, przydzielaniem numerów i adresów IP. W szczególności rząd jest otwarty na dyskusje związane z zapewnieniem większej demokratyzacji i transparentności w tym zakresie, w tym ograniczeniem ryzyka wpływania na zarządzanie Internetem przez pojedyncze państwa. Rząd RP nie popiera wprowadzenia w ramach ITR zapisów umożliwiających niektórym państwom ograniczanie swobód, praw podstawowych i wolności.

4. Rząd RP sprzeciwia się rozszerzeniu bezpośredniego obowiązywania traktatu na operatorów (w terminologii ITR "operating agencies").

5. Rząd RP sprzeciwia się nadaniu wiążącego charakteru zaleceniom ITU (obecnie zalecenia nie mają wiążącego charakteru) a także temu, by państwa członkowskie ITU oraz dostawcy usług telekomunikacyjnych byli zobligowani do stosowania tych zaleceń.

6. Rząd RP popiera wszelkie propozycje respektujące suwerenność państw członkowskich Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego (ITU) oraz sprzeciwia się propozycjom zapisów stojących w sprzeczności z prawodawstwem (acquis communautaire) Unii Europejskiej.

7. Rząd RP popiera dążenie do stworzenia mechanizmów współdziałania państw w celu przeciwdziałania wszelkim zagrożeniom dla bezpieczeństwa i integralności sieci i usług (koordynacji cyberdefence w sferze wymiany informacji) bez przyznawania dodatkowych uprawnień ITU;.

8. Rząd RP popiera wszelkie zapisy odnoszące się do uszanowania Praw Człowieka w odniesieniu do międzynarodowych usług telekomunikacyjnych (uszanowanie zasady prywatności i swobody komunikacji oraz mając na uwadze powyższe, popiera zapisy mające na celu zwalczanie naruszeń bezpieczeństwa).

9. Rząd RP popiera dalsze prace nad propozycjami przeciwdziałającymi działaniom antykonkurencyjnym lub monopolistycznym.

10. Rząd RP popiera dalsze prace nad propozycjami odnoszącymi się do wzmocnienia ochrony interesów i praw konsumentów.

11. Rząd RP popiera wszelkie propozycje, które sprzyjają rozstrzyganiu sporów poprzez mechanizm uzgodnionych procedur w umowach prawa prywatnego.

12. Rząd RP popiera propozycje zapewniające ekonomicznie efektywne pobieranie opłat w komunikacji morskiej. Wskazuje przy tym, iż należy dołożyć starań, aby "propozycje zapewniające ekonomicznie efektywne pobieranie opłat w komunikacji morskiej" w odniesieniu do łączności publicznej, nie miały ekonomicznego wpływu na realizację przez statki morskie łączności w niebezpieczeństwie i łączności bezpieczeństwa (obecnie tego typu łączność jest bezpłatna). Wskazanie utrzymania Załącznika 2 do ITR.

13. Rząd RP popiera zachowanie zasady neutralności technologicznej w ITR.

14. Rząd RP popiera zachowanie prawa operatorów telekomunikacyjnych i dostawców usług w zakresie wolnorynkowych wyborów oraz operacyjnej i technologicznej wolności w świadczeniu międzynarodowych usług telekomunikacyjnych.

15. Rząd RP sprzeciwia się włączeniu przepisów dotyczących porozumień peeringowych czy nałożenia opłat za zakańczanie.

16. Rząd RP popiera wszelkie zmiany zmierzające do zapewnienia przejrzystego środowiska regulacji oraz dokładnej informacji odnośnie cen usług. Dodatkowo w opinii Rządu RP należy wspierać także podejście zakładające wyznaczanie stawek za połączenia w oparciu o koszty związane ze świadczeniem tych usług.

17. Rząd RP nie popiera propozycji, które miałyby na celu zobowiązanie Państw Członkowskich w ITR do wprowadzenia przepisów dotyczących spamu w krajowe porządki prawne. Popiera jednak działania zmierzające do zacieśniania współpracy w akcjach skierowanych na zwalczanie zjawiska spamu oraz do wymiany informacji dotyczących w/w zjawiska. Proponowane regulacje nie mogą stanowić podstawy do wprowadzeniem monitorowania przekazu legalnej informacji czy jej filtrowania.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ACTA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy