Proces antymonopolowy może spowodować problemy z iPhone’ami

Tim Cook zadzwonił do Nancy Pelosi, aby ostrzec ją, iż proces antymonopolowy wytoczony przeciwko największym korporacjom technologicznym w Ameryce może spowodować problemy z iPhone’ami. W obronie firmy z jabłkiem w logo stają także lobbyści i think tanki.

Giganci technologiczni z USA wielokrotnie powtarzali, iż przyjęliby odpowiednie regulacje rządowe - jeśli będą one właściwe. W obliczu nowych ustaw antymonopolowych sprawa zaczyna wyglądać inaczej. Komisja Sądownictwa amerykańskiej Izby Reprezentantów chce przełamać siłę największych marek, takich jak Apple, Amazon, Google oraz Facebook. Opisywane firmy wydają krocie na działania lobbingowe, które mają do tego nie dopuścić.

Sam szef Apple, Tim Cook zadzwonił do Nancy Pelosi i przekazał jej ostrzeżenie związane ze wspomnianą sytuacją. Pospiesznie utworzone ustawy antymonopolowe mogą przełożyć się na problemy z iPhonem. Cook zwraca uwagę na tragiczne konsekwencje dla branży oraz kraju jeśli nowe idee urzędników wejdą w życie.

Reklama

Firmy technologiczne i ich działania lobbingowe to nic zaskakującego. Ogromny wpływ marek technologicznych na gospodarkę oraz rozwój wybranych krajów to rzeczy nieprzecenione. Nancy Pelosi nie daje jednak za wygraną - według New York Timesa miała ona przyjąć obronną postawę względem Tima Cooka.


 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tim Cook | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy