Rosja chce całkowicie kontrolować internet?

Federacja Rosyjska konsekwentnie wdraża rozwiązania prawne, które dadzą władzom państwowym niemal nieograniczone możliwości kontroli internetu. Pod tym względem Rosja bardzo upodabnia się do Chin – stwierdza w swojej analizie serwis cyberdefence24.pl.

Dowodem na potwierdzenie tej tezy mają być przepisy, jakie w ostatnich miesiącach zostały wprowadzone w Rosji. Na ich mocy służba nadzoru łączności Roskomnadzor  zablokowała kilka tygodni temu stronę LinkedIn, dając tym samym wyraźny sygnał, że państwo dąży do pełnej kontroli internetu. 

Władze na Kremlu monitorują całość ruchu sieciowego na terytorium Rosji i pracują nad rozwiązaniami, które dadzą administracji jeszcze szersze uprawnienia, m.in. w zakresie nadzoru nad liniami światłowodowymi czy nazwami domen. Realizując te plany Rosja ściśle współpracuje z przedstawicielami władz Chińskich oraz firm teleinformatycznych z Państwa Środka.    

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Internet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy