Skazany za nielegalne korzystanie z sieci WiFi
Mieszkaniec Michigan został skazany na 40 godzin prac społecznych oraz 400 dolarów grzywny za nielegalny dostęp do sieci.
Sam Peterson parkował codziennie przed kawiarenką internetową, a następnie sprawdzał drogą bezprzewodową swoją skrzynkę pocztową. Skazany przyznał się do winy, uznając kradzież sygnału za głupotę.
Dłuższa obecność Petersona w aucie przed kawiarenką wzbudziła zainteresowanie lokalnego szefa policji, Andrew Milanowskiego.
Peterson przyznał, że korzystał z niezabezpieczonej sieci (która później okazała się być siecią kawiarenki), nie zdając sobie sprawy, że takie zachowanie może być nielegalne.